MŚ 2018 kobiet. Sponsor Włoszek oskarżony o rasizm

PAP/EPA / KIYOSHI OTA / Na zdjęciu: siatkarki reprezentacji Włoch
PAP/EPA / KIYOSHI OTA / Na zdjęciu: siatkarki reprezentacji Włoch

Reprezentacja Włoch sięgnęła po srebrny medal mistrzostw świata, ale najwięcej zamieszania w sieci nie zrobiły zawodniczki, ale ich sponsor. Został oskarżony o rasizm, nie pokazując w reklamach czarnoskórych zawodniczek z kadry.

W tym artykule dowiesz się o:

Cała awantura zaczęła się następnego dnia po zdobyciu srebrnego medalu na MŚ 2018 przez Włoszki. Sponsor Uliveto, czyli marka wody mineralnej, zamieściła dużą reklamę w "La Reppublica". Na zdjęciu wielka butelka wody stała przed calą drużyną, a podpisano je "mistrzynie świata piją Uliveto!".

Wszystko byłoby w porządku gdyby nie fakt, że na fotografii nie było widać czarnoskórych zawodniczek, kluczowych dla kadry: Miriam Sylli oraz Paoli Egonu. Kibice podnieśli larum.

W mediach społecznościowych zaczęto oskarżać markę o rasizm, ustawienie butelki tak, by zasłonić obie siatkarki. Na profilu Uliveto wystosowano oświadczenie, w którym marka zapewnia, że wspiera całą drużynę i nikogo nie dyskryminuje, a w mediach ma być wiele zdjęć, które to wyrażają. Rzeczywiście w innych materiałach Sylla i Egonu były widoczne.

Kibice jednak nie odpuszczali. Znaleźli oryginalne zdjęcie, które zostało wykonane przed MŚ. Sylli w ogóle wówczas nie było podczas sesji, natomiast butelka zasłaniała wspomnianą Egonu oraz Serenę Ortolani.

ZOBACZ WIDEO MŚ 2018. Tłumy kibiców przywitały polskich siatkarzy na lotnisku. Zobacz nagranie

Źródło artykułu: