Grot Budowlani - DPD Legionovia: podział punktów w Łodzi. Wymęczone zwycięstwo gospodyń

Newspix / Radosław Jóźwiak / Na zdjęciu: siatkarki Grotu Budowlanych Łódź
Newspix / Radosław Jóźwiak / Na zdjęciu: siatkarki Grotu Budowlanych Łódź

W 4. kolejce Ligi Siatkówki Kobiet po trudnym boju Grot Budowlani pokonali DPT Legionovię 3:2. Zawodniczki z Legionowa, niesione dopingiem swoich kibiców, którzy mocną grupą pojawili się w Łodzi, postawiły twarde warunki gry.

Warto przypomnieć, że brązowe medalistki mistrzostw Polski muszą radzić sobie bez czołowej przyjmującej Julii Twardowskiej, która w meczu z Developresem SkyRes Rzeszów naderwała mięsień dwugłowy lewego uda. Zawodniczka kilka dni temu przeszła zabieg, a w niedzielę rozpoczęła rehabilitację.

W wyjściowym składzie na spotkanie z DPD Legionovią Twardowską ponownie zastąpiła Oliwia Urban. Warto przypomnieć, że przy okazji tego pojedynku do Łodzi powróciła Ewelina Polak, rozgrywająca zespołu z Legionowa, która w poprzednim sezonie broniła barw łódzkiego zespołu.

Spotkanie zdecydowanie lepiej rozpoczęły gospodynie, które kąśliwymi serwisami skutecznie odrzuciły Legionovię od siatki. Grot Budowlani zdobywali punkty seriami, utrzymując wysokie prowadzenie (13:8, 17:11). Zespół gości nie radził sobie nie tylko w defensywie, ale również w ataku. Łodzianki przeważały w każdym elemencie i w pierwszym secie rozgromiły podopiecznych trenera Piotra Olenderka 25:15.

Początek drugiej partii zapowiadał nieco więcej emocji. DPD Legionovia zaczęła grać twardo na siatce i znacząco utrudniła serwis, przez co w szeregach gospodyń pojawiło się więcej nerwowości. Zawodniczki Grot Budowlanych miały problem ze skończeniem sytuacyjnych piłek i popełniały sporo błędów własnych. W ataku po stronie ekipy z Legionowa dobrze dysponowana była Beata Olenderek. W końcówce dobre serwisy zaprezentowała Oliwia Urban, jednak to było za mało z perspektywy gospodyń. Po wyrównanej walce drugą odsłonę meczu wygrała Legionovia 25:23.

Zmotywowane zwycięstwem zawodniczki z Legionowa z nową energią rozpoczęły kolejnego seta. Trener Budowlanych, Błażej Krzyształowicz, desygnował do gry Koletę Łyszkiewicz, która zmieniła Urban, jednak szybko musiał zastosować zmianę powrotną. W ataku wciąż nie mogła odnaleźć się Jovana Brakocević, a DPD Legionovia niezmiennie narzucała rywalowi swój styl gry. Skutecznymi atakami popisywała się Zuzanna Górecka, a do tego przyjezdne grały dobrze w obronie. Po wyrównanej końcówce szalę zwycięstwa na swoją korzyść przechyliła ekipa z Legionowa, która wygrała 25:23.

W czwartej partii podopieczne trenera Olenderka utrzymywały dobry poziom gry. Grot Budowlani nie pozwalali jednak odskoczyć rywalowi (8:8). Za sprawą trudnych serwisów Jaroslavy Pencovej i dobrej gry w systemie blok - obrona, łodzianki wyszły na prowadzenie 13:8, które utrzymały do końca seta. Zawodniczki Legionovii zaczęły popełniać sporo błędów własnych, co gospodynie wykorzystały. Pewnie wygrały czwartą odsłonę rywalizacji 25:17, doprowadzając do remisu w całym meczu 2:2.

Piątą odsłonę spotkania zdecydowanie lepiej rozpoczęły łodzianki (5:0). Zespół z Legionowa nie radził sobie z przyjęciem zagrywek Brakocević, a do tego popełniał błędy w ataku. Grot Budowlani sukcesywnie powiększali przewagę (12:2). Ostatecznie zdemolowali rywala w tym secie 15:4 (!), wygrywając cały pojedynek 3:2. Najlepszą zawodniczką meczu została Agata Babicz.

Grot Budowlani Łódź - DPD Legionovia Legionowo 3:2 (25:15, 23:25, 23:25, 25:17, 15:4)

Budowlani: Stoltenborg, Brakocević, Urban, Babicz, Polańska, Pencova, Stenzel (libero) oraz Śmieszek, Tobiasz, Łyszkiewicz.

Legionovia: Polak, Kicka, Wójcik, Jasek, Górecka, Olenderek, Adamek (libero) oraz Tanner, Pickrell, Skorupa.

MVP: Agata Babicz (Grot Budowlani Łódź)

ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski: Piłka odbiła się od "kreta". Kapitan apeluje o cierpliwość

Źródło artykułu: