I liga mężczyzn: derby Częstochowy dla Norwida

Łukasz Witczyk 22 Listopada 2018, 22:32

WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Siatkówka

• Liga Mistrzyń: Grot Budowlani Łódź bez zwycięstwa w Novarze

Faworytem był Exact Systems Norwid, który w ligowej tabeli zajmował czwarte miejsce i wygrał siedem ostatnich meczów. Tauron AZS tylko dwa razy w tym sezonie pokonał rywali i sklasyfikowany jest w ogonie tabeli. Jednak to AZS lepiej rozpoczął mecz. Dzięki świetnej zagrywce Akademicy zbudowali bezpieczną przewagę, która w szczytowym momencie wynosiła 10 punktów. Siatkarska Norwida nie wychodziło kompletnie nic, z czego korzystali rywale, wygrywając do 16.

Po kompletnie nieudanej pierwszej partii gospodarze wzięli się w garść. Wzmocnili zagrywkę, poprawili przyjęcie, skuteczniej atakowali i przede wszystkim popełniamy mniej błędów. Drugi set był zdecydowanie bardziej wyrównany. Tym razem to Norwid konsekwentnie budował swoją przewagę i wygrał 25:22.

Losy trzeciej partii rozstrzygnęła się po zaciętej i emocjonującej końcówce. W niej nerwów na wodzy nie potrafili utrzymać siatkarze Norwida, którzy w najistotniejszych momentach popełniali proste błędy w każdym elemencie. Zespół prowadzony przez Radosława Panasa wiedział, że nie może już sobie pozwolić na wpadki i znacząco poprawił swoją grę.

Norwid zdołał odwrócić losy spotkania. Wygrał czwartego seta, a w piątym nie dał szans rywalom. Na nic zdawały się próby motywowania swoich siatkarzy przez Sinana Tanika. AZS po raz pierwszy w historii przegrał derby Częstochowy i nie wykorzystał szansy na awans w ligowej tabeli. MVP został Łukasz Łapszyński.

Exact Systems Norwid Częstochowa - Tauron AZS Częstochowa 3:2 (16:25, 25:22, 23:25, 25:22, 15:12)

Mecz 10. kolejki:

ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 92. Fabian Drzyzga: Stephane Antiga nie jest szczery. Straciłem przez niego 1,5 roku [4/5]