Piątek w PlusLidze: wciąż wiceliderujący w tabeli Czarni chcą wrócić na ścieżkę zwycięstw, a Resovia piąć się w górę

W dziewiątej kolejce PlusLigi Cerrad Czarni Radom podejmą MKS Będzin i chcą wrócić na ścieżkę zwycięstw, z której wyrzuciła ich w ostatniej serii gier Stocznia. Chrapkę na drugą wygraną ma Asseco Resovia. Pasy zagrają z Indykpolem AZS-em Olsztyn.

Piotr Dobrowolski 23 Listopada 2018, 09:00

Newspix / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: siatkarze Cerradu Czarnych Radom

Czarne chmury nad Chemikiem Bydgoszcz. Zarząd klubu podał się do dymisji

Piątkowe mecze dziewiątej kolejki PlusLigi rozpocznie spotkanie w Hali MOSiR-u w Radomiu, gdzie miejscowi Cerrad Czarni będą chcieli zrehabilitować się za niedzielną porażkę w Szczecinie, która przerwała ich serię pięciu zwycięstw z rzędu. - Myślę, że dosłownie kilka naszych błędów przesądziło o tym, że przegraliśmy tamto starcie. Walczyliśmy jak równy z równym z bardzo mocnym, ofensywnym, nieprzyjemnym dla każdego przeciwnikiem. Niedosyt jest duży, bo mogliśmy doprowadzić do tie-breaka i wygrać, ponieważ z seta na set Stocznia grała coraz gorzej - mówi Kamil Kwasowski.

- Może faktycznie ten "zimny prysznic" pomoże nam wrócić na ziemię i ciężko pracować, bo taki jest sport, nie zawsze się wygrywa, a nikt przed nami się nie położy, w tym nasz najbliższy rywal - dodaje przyjmujący. Przeciwnikiem podopiecznych Roberta Prygla, wciąż zajmujących drugie miejsce w tabeli z dorobkiem osiemnastu punktów, będzie MKS Będzin. Zawodnicy Gido Vermeulena są na przedostatniej lokacie, ale w poniedziałkowym meczu z Aluronem Virtu Wartą Zawiercie byli blisko triumfu. Ostatecznie przegrali po tie-breaku, pokazując bardzo waleczną postawę.

Tabelę wciąż zamyka Asseco Resovia Rzeszów. Pasy mają już co prawda tyle samo "oczek" - pięć - co MKS, lecz legitymują się gorszym bilansem setów. Przed tygodniem odnieśli upragnione, premierowe zwycięstwo w sezonie 2018/2019, pokonując na wyjeździe Trefla Gdańsk 3:1. Świetne występy zaliczyli wówczas Damian Schulz i Thibault Rossard, którzy zdobyli dla swojej ekipy łącznie aż 49 punktów. Pełną pulę zdobytą w Trójmieście docenił Mateusz Mika. - Coś na pewno spadło nam z serca po tej wygranej. Złapaliśmy troszkę oddechu - przyznał przyjmujący.

W Hali Podpromie on i koledzy podejmą znajdujący się w środku stawki (dokładnie ósme miejsce) Indykpol AZS Olsztyn. - Momentami grają dobrze, a czasami trochę gorzej - mówi o najbliższym rywalu dla oficjalnej strony internetowej Akademików Sebastian Warda. - My również miewamy lepsze i gorsze momenty. Dlatego wiele będzie zależało od dyspozycji dnia. Spodziewam się trudnego meczu, walki o każdą piłkę, punkt, set. Mam nadzieję, że wygramy to spotkanie - dodaje środkowy.

Piątkowe mecze 9. kolejki PlusLigi:

Cerrad Czarni Radom - MKS Będzin, godz. 18

Asseco Resovia Rzeszów - Indykpol AZS Olsztyn, godz. 20:30

Portal WP SportoweFakty przeprowadzi relacje LIVE z obu spotkań. Serdecznie zapraszamy do ich śledzenia!

ZOBACZ WIDEO: Izu Ugonoh: To była najbardziej kuriozalna sytuacja w karierze. Bardzo się wkurzyłem