Serie A kobiet: Malwina Smarzek doczekała się chwili chwały

Materiały prasowe / Gabriele Alemani, volleybusto.com / Na zdjęciu: Malwina Smarzek w ataku
Materiały prasowe / Gabriele Alemani, volleybusto.com / Na zdjęciu: Malwina Smarzek w ataku

Zanetti Bergamo odniosło ważne zwycięstwo za trzy punkty, a jedną z bohaterek spotkania była Malwina Smarzek. Dla atakującej polskiej kadry to fantastyczna wiadomość po słabym początku sezonu we włoskiej lidze.

[tag=40700]

Malwina Smarzek[/tag] pojawiła się na parkiecie hali Pala Agnelli w Bergamo, gdy Bosca San Bernardo Cuneo było blisko wyrównania stanu spotkania. Przyjezdne dopięły swego i doprowadziły do remisu 1:1, ale to wszystko, na co było je stać. W kolejnych dwóch partiach rządziły siatkarki Zanetti Bergamo, które dosłownie zamurowały siatkę. Anna Kaczmar, która rozegrała pełne spotkanie w barwach Cuneo, nie była w stanie oszukać bloku rywala, który punktował w tym spotkaniu aż 17 razy. - Spisałyśmy się jeszcze lepiej niż przeciwko Brescii. Cieszymy się także z postawy Smarzek, była naszym punktem odniesienia i robiła naprawdę cudowne rzeczy na boisku - cieszyła się rozgrywająca Carlotta Cambi.

Pochwały pod adresem Polki, która do tej pory głównie zawodziła w swojej zagranicznej drużyny w karierze, nie były przesadzone. Smarzek zdobyła 13 punktów (10/21, 3 bloki) i spisała się wybornie zwłaszcza w ostatnich akcjach czwartego seta, wygranego przez Zanetti do 21. Dzięki drugiemu zwycięstwu klub "Mali" opuścił strefę spadkową ligi i awansował na dziewiątą pozycję w tabeli.

Na jej czołowych lokatach wciąż pozostają niepokonane ekipy z Novary i Busto Arsizio, ale najbardziej imponujący styl prezentuje Imoco Volley Conegliano, które po raz kolejny pokonała ligowego rywala bez straty seta. Joanna Wołosz (2 pkt) po raz kolejny zadbała o to, by skuteczność jej zespołu przekroczyła 50 procent, a duet przyjmujących Kimberly Hill-Miriam Sylla (13 i 10 pkt) był w stanie godnie zastąpić kontuzjowaną do końca sezonu Megan Easy.

Ważne trzy punkty zdobyło Pomi Casalmaggiore Agnieszki Kąkolewskiej, ale w starciu z Reale Mutua Fenera Chieri, ostatnim zespołem w tabeli, siatkarki Marco Gaspariego pokazały się ze swojej najlepszej strony dopiero w ostatnim secie. Dopiero zmiana rozgrywającej pomogła Pomi w uwolnieniu swojego potencjału. Polska środkowa punktowała 10 razy (6/9 w ataku, 3 bloki i 1 as) i była aktywna zwłaszcza w najtrudniejszym dla jej drużyny drugim secie. Trener Gaspari testował w trakcie meczu ustawienie z Kąkolewską atakującą z drugiej strefy, by jak najlepiej wykorzystać w ataku wracającą do gry po urazie Valentinę Arrighetti i Caterinę Bosetti. Jak przyznał Włoch, to mogło zahamować grę jego zespołu, ale było potrzebne na przyszłość.

Wyniki 7. kolejki Serie A kobiet:

Saugella Team Monza - Savino Del Bene Scandicci 2:3 (25:21, 26:28, 25:21, 21:25, 11:15)

Il Bisonte Firenze - Igor Gorgonzola Novara 0:3 (20:25, 23:25, 19:25)

Pomi Casalmaggiore - Reale Mutua Fenera Chieri 3:0 (25:21, 25:22, 25:18)

Zanetti Bergamo - Bosca San Bernardo 3:1 (25:17, 22:25, 25:22, 25:21)

Lardini Filottrano - Imoco Volley Conegliano 0:3 (19:25, 17:25, 12:25)

Club Italia Crai - Unet E-Work Busto Arsizio 1:3 (17:25, 26:24, 19:25, 20:25)

Pauza
: Banca Valsabbina Brescia

Tabela:

DrużynaMeczeSetyPunkty
1. Igor Gorgonzola Novara 6-0 18:3 17
2. Unet E-Work Busto Arsizio 6-0 18:4 17
3. Imoco Volley Conegliano 5-0 15:0 15
4. Pomi Casalmaggiore 5-2 15:8 15
5. Savino Del Bene Scandicci 5-1 15:6 14
6. Saguella Team Monza 3-4 14:13 11
7. Banca Valsabbina Millenium Brescia 3-3 12:12 10
8. Il Bisonte Firenze 3-4 13:15 9
9. Zanetti Bergamo 2-5 7:17 6
10. Bosca San Bernardo Cuneo 2-4 9:15 5
11. Lardini Filottrano 1-5 6:16 3
12. Club Italia Crai 0-6 5:18 1
13. Reale Mutua Fenera Chieri 0-7 1:21 0

ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga: Derby Trójmiasta dla Wybrzeża. Arka nie dała rady

Źródło artykułu: