Serie A kobiet: świetne rozpoczęcie roku przez Malwinę Smarzek

Facebook / Zanetti Bergamo / Na zdjęciu: Malwina Smarzek (nr 1) wraz z innymi siatkarkami Zanetti Bergamo
Facebook / Zanetti Bergamo / Na zdjęciu: Malwina Smarzek (nr 1) wraz z innymi siatkarkami Zanetti Bergamo

Drużyna Malwiny Smarzek zrewanżowała się rywalkom z Busto Arsizio za porażkę z pierwszej ligowej kolejki w tym sezonie. Ważny mecz wygrała także Joanna Wołosz, której Imoco Conegliano pokonało zespół Agnieszki Kąkolewskiej.

Pierwsza kolejka włoskiej ekstraklasy w 2019 roku była dla części ekip problemowa ze względu na trwające od 5 do 9 stycznia ostatnie dwie kolejki eliminacji do mistrzostw Europy. Część klubów zdecydowała się nie puszczać swoich zawodniczek na zgrupowania reprezentacji, postąpiło tak choćby Savino Del Bene Scandicci, które postawiło na swoim i zobowiązało Szwedkę Isabelle Haak do pozostania we Włoszech. Ten ruch się opłacił, bowiem ekipa ze Scandicci pewnie pokonała Lardini Filottrano 3:0 i utrzymała drugie miejsce w tabeli. Natomiast Unet E-Work Busto Arsizio zdecydował się na wysłanie Kai Grobelnej i Britt Herbots na ostatnie eliminacyjne mecze reprezentacji Belgii i kosztowało go to porażkę w czterech setach z Zanetti Bergamo.

Nie można tłumaczyć porażki Motyli wyłącznie brakiem dwóch ważnych zawodniczek, ale z Grobelną i Herbots w składzie drużyna Marco Mencarelliego miałaby większe szanse na skończenie trzech piłek setowych w pierwszej partii, zakończonej ostatecznie wygraną gości. O triumfie Zanetti zadecydowała wyborna postawa Malwiny Smarzek (22 pkt, 43 proc. w ataku, 1 blok i 1 as serwisowy) oraz Megan Courtney (17 pkt), a także dokonane rychło w czas zmiany w wyjściowym ustawieniu.

Swój dziesiąty mecz w tym sezonie Serie A wygrało Imoco Volley Conegliano z Joanną Wołosz (3 pkt, w tym 2 bloki) w składzie. Mistrzynie kraju skorzystały z ważnej absencji w Pomi Casalmaggiore, czyli braku Agnieszki Kąkolewskiej (według włoskich mediów zadecydowały o tym drobne problemy Polki ze zdrowiem). Środkowe Pomi tego dnia zawodziły w ofensywie, a po drugiej stronie siatki szalała Anna Danesi (11 pkt), trzecia najlepiej punktująca w składzie Imoco po Samancie Fabris i Kimberly Hill (17 i 13 pkt). Co ciekawe, obowiązki kadrowe nie przeszkodziły wspomnianej Fabris, Martinie Samadan i trenerowi Daniele Santarellemu, selekcjonerowi Chorwatek, w przyleceniu do Casalmaggiore na mecz prosto z Zagrzebia. 9 stycznia cała trójka przyleci do Tirany na spotkanie Chorwacji z Albanią, ale to nie przeszkodzi Imoco w rozgrywanej tego samego dnia kolejnej kolejce Serie A, jako że zespół Wołosz wtedy pauzuje w rozgrywkach.

Wielki ból głowy miał Massimo Barbolini, którego zespół sensacyjnie przegrał w pięciu setach z Brescią. Scenariusz ostatniego meczu Igora Gorgonzola Novary był niemal powtórką starcia z Club Italia: Barbolini wystawił rezerwowy skład, który przegrał dwa pierwsze sety, potem dzięki Paoli Egonu i reszcie liderek udało się doprowadzić do piątego seta, ale w nim gospodynie okazały się lepsze dzięki Annie Nicoletti (22 pkt) i Judith Pietersen (16 pkt). Porażka nie strąciła wicemistrzyń Włoch z pierwszego miejsca w tabeli, ale ich przewaga nad drugim i trzecim zespołem wynosi jedynie dwa punkty.

Wyniki 14. kolejki Serie A kobiet:

Banca Valsabbina Millenium Brescia - Igor Gorgonzola Novara 3:2 (25:20, 25:19, 20:25, 18:25, 15:13)

Pomi Casalmaggiore - Imoco Volley Conegliano 0:3 (23:25, 21:25, 20:25)

Club Italia Crai - Saugella Team Monza 0:3 (23:25, 22:25, 19:25)

Reale Mutua Fenera Chieri - Il Bisonte Firenze 1:3 (25:23, 29:31, 25:27, 20:25)

Unet E-Work Busto Arsizio - Zanetti Bergamo 1:3 (27:29, 23:25, 25:18, 23:25)

Savino Del Bene Scandicci - Lardini Filottrano 3:0 (25:21, 25:15, 25:14)

Pauzuje: Bosca San Bernardo Cuneo

Tabela:

DrużynaMeczeSetyPunkty
1. Igor Gorgonzola Novara 11-2 37:12 33
2. Savino Del Bene Scandicci 11-2 35:14 31
3. Imoco Volley Conegliano 10-3 34:11 31
4. Saguella Team Monza 8-5 29:18 26
5. Unet E-Work Busto Arsizio 8-5 28:21 24
6. Pomi Casalmaggiore 8-5 24:21 23
7. Il Bisonte Firenze 6-7 26:26 19
8. Zanetti Bergamo 6-7 22:27 18
9. Banca Valsabbina Millenium Brescia 6-7 25:30 17
10. Bosca San Bernardo Cuneo 6-6 22:26 15
11. Lardini Filottrano 3-10 15:34 8
12. Reale Mutua Fenera Chieri 1-12 11:38 5
13. Club Italia Crai 0-13 9:39 2

ZOBACZ WIDEO To miał być przejściowy rok dla siatkówki. "Na MŚ chcieliśmy być w pierwszej szóstce"

Komentarze (1)
Wiesia K.
7.01.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
No i brawo - trochę to trwało ale Malwina się wreszcie "rozkręciła" - tylko tak dalej !