Rzeszowianie swój ostatni ligowy pojedynek rozegrali jeszcze przed świętami, bowiem starcie 14. kolejki PlusLigi z Aluronem Virtu Wartą Zawiercie zostało przełożone na 2 lutego. W tej długiej przerwie, związanej z kwalifikacjami do mistrzostw Europy, podopieczni Gheorghe'a Cretu zmierzyli się z francuską drużyną, Stade Pitevin VB, której barw broni Jochen Schoeps.
Siatkarze z Podkarpacia od pierwszych piłek kontrolowali przebieg gry i ani na chwilę nie oddali swojej przewagi. Chociaż w końcówce seta, francuska ekipa doprowadziła do remisu, to ostatnie słowo należało do gospodarzy. Zwycięstwo w premierowej partii przypieczętował Damian Schulz.
Druga odsłona - bardziej wyrównana - padła łupem przyjezdnych. Chociaż Pasy miały w powietrzu piłkę setową, to po zaciętej grze na przewagi, z wygranej do 27 cieszyli się goście. W trzeciej i czwartej partii nie zabrakło nagłych zwrotów akcji i efektownych zagrań, a obie drużyny zaskakiwały dobrym serwisem. Rzeszowianie wzięli jednak sprawy w swoje ręce i ostatecznie triumfowali w całym meczu 3:1.
Oba zespoły zmierzyły się ze sobą również w poniedziałek. Podczas zamkniętego, treningowego pojedynku górą była ekipa znad Wisłoka (4:0).
Drużyna Asseco Resovii na ligowe parkiety powróci 12 stycznia. Rzeszowscy gracze wyruszą w podróż do Warszawy, gdzie o 14:45 zmierzą się z miejscowym ONICO.
Asseco Resovia Rzeszów - Stade Poitevin VB 3:1 (25:23, 27:29, 25:23, 25:19)
ZOBACZ WIDEO Kulisy wyboru na najlepszego polskiego sportowca. "Kurek objął prowadzenie dwie minuty przed końcem"