Kolejny gracz Stoczni Szczecin znalazł nowy klub. Janusz Gałązka zagra na zapleczu PlusLigi

WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Janusz Gałązka
WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Janusz Gałązka

Drużyna Stoczni Szczecin kilka tygodni temu pożegnała się z siatkarską PlusLigą, jednak część zawodników do tej pory pozostawała bez klubu. Jednym z ostatnich, który znalazł zatrudnienie jest doświadczony środkowy Janusz Gałązka.

31-latek sportową karierę będzie kontynuował na zapleczu ekstraklasy. Były środkowy Stoczni Szczecin związał się kontraktem z pierwszoligowym KPS Siedlce. Ekipa z Mazowsza obecnie plasuje się na ósmej pozycji w rozgrywkach I ligi siatkarzy. W miniony weekend podopieczni Witolda Chwastyniaka przegrali na wyjeździe ze Ślepskiem Suwałki 2:3.

Janusz Gałązka przygodę z siatkówką rozpoczynał w barwach FABOS Mińsk Mazowiecki, skąd przeniósł się do drużyny MOS Wola Warszawa. Tam występował w latach 2005-2007. Kolejne pięć sezonów spędził w ekipie AZS Politechnika Warszawska (2007-2012). Po przygodzie w stolicy związał się z ekipą RCS Czarnymi Radom, z którymi awansował do siatkarskiej ekstraklasy. Umowy jednak nie przedłużył, po roku postanowił zmienić klimat. Od 2014 roku reprezentował barwy Espadonu Szczecin, z którym w sezonie 2015/2016 wywalczył awans z I ligi do najwyższej klasy rozgrywkowej.

W sezonie 2017/2018 środkowy zagrał w 23 spotkaniach, w których zdobył 110 punktów (29 bloków/ 7 asów). Władze klubu postanowiły zatrzymać go w swoich szeregach na kolejny sezon, jednak w grudniu 2018 roku zespół z województwa zachodniopomorskiego został wycofany z rozgrywek z powodów finansowych.

ZOBACZ WIDEO Zgrupowanie Legii bez Arkadiusza Malarza. "Można było rozstać się w inny sposób"

Komentarze (3)
avatar
warjato
9.01.2019
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Bardzo dziwne że nikt z Plusligi nie zdecydował się na pozyskanie Gałązki. Na mnie jego gra zrobiła spore wrażenie, a podejrzewam że kontraktowanie takiego gracza to pewnie śmieszna kwota. Skra Czytaj całość
avatar
skandal10
9.01.2019
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Bardzo szkoda, że nie udało się niczego znaleźć w L, ale dobrze, że w takiej sytuacji znalazł pracę. Teraz manago musi się postarać w następnym sezonie, bo Gałązka faktycznie pokazał, że może Czytaj całość
avatar
Zbyszek Pugh
9.01.2019
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Szkoda mi gościa. Pokazał że może grać z najlepszymi. Na najwyższym poziomie, bez kompleksów. Nie czeka cię kariera ani wielkie pieniądze, ale miej świadomość że prawdziwi kibice doceniają two Czytaj całość