Liga Mistrzów: ZAKSA Kędzierzyn-Koźle wykonała czeskie zadanie. Nadzieja na awans do ćwierćfinału wciąż żywa

Materiały prasowe / CEV / Na zdjęciu: siatkarze ZAKSY Kędzierzyn-Koźle
Materiały prasowe / CEV / Na zdjęciu: siatkarze ZAKSY Kędzierzyn-Koźle

Nie było mowy o niespodziance w Karlowych Warach. W meczu 5. kolejki grupy B Ligi Mistrzów ZAKSA Kędzierzyn-Koźle rozprawiła się z VK CEZ Karlovarsko w trzech setach i wciąż ma szansę na wywalczenie przepustki do ćwierćfinału rozgrywek.

Triumf ZAKSY w środkowym starciu był jej obowiązkiem, jeżeli chciała pozostać w walce o awans do fazy play-off LM. Kędzierzynianie, którzy przystąpili do rywalizacji bez narzekającego na ból pleców Łukasza Kaczmarka (zastąpił go James Shaw), wykonali to zadanie.

Wicemistrzowie Polski od początku rywalizacji starali się narzucić swój styl gry. Spokojnie rozgrywał Benjamin Toniutti, a skuteczni w ataku byli Mateusz Bieniek oraz Aleksander Śliwka. Swoje trzy grosze dorzucił Shaw i podopieczni Andrei Gardiniego wyszli na prowadzenie 12:8. Goście punktowali w bloku i kontrolowali boiskowe wydarzenia. Ostatecznie kędzierzyńska drużyna zwyciężyła w pierwszym secie do 19.

Po zmianie stron w szeregi ZAKSY Kędzierzyn-Koźle jakby wkradło się rozluźnienie, co chcieli za wszelką cenę wykorzystać gospodarze. Zawodnicy prowadzeni przez Jiriego Novaka poprawili się w ofensywie oraz w bloku, dzięki czemu długo dotrzymywali kroku przyjezdnym. Jednakże sam finisz odsłony należał do zdobywcy Pucharu Polski, który odniósł wiktorię 25:23.

Co czeka polskich siatkarzy w 2019 roku? "Najważniejsze będą kwalifikacje do igrzysk"

ZAKSA chciała dokończyć dzieła zniszczenia już w trzeciej odsłonie, żeby zachować jak najwięcej sił przed kolejnymi potyczkami. Świetne zawody rozgrywał Śliwka, który bezbłędnie przyjmował i był praktycznie nie do zatrzymania w ataku (7:10). Natomiast siatkarze VK CEZ pogrążały kolejne błędy własne. W końcowym rozrachunku kędzierzynianie wygrali 3. część konfrontacji 25:18, a cały mecz 3:0.

W swoim szóstym i ostatnim starciu w obecnej edycji Ligi Mistrzów kędzierzynianie zagrają na wyjeździe z włoskim Cucine Lube Civitanova (środa, 27 lutego 2019 r., godz. 20:30).

Liga Mistrzów, 5. kolejka gr. B:

VK CEZ Karlovarsko - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 0:3 (19:25, 23:25, 18:25)

VK CEZ Karlovarsko: Patocka, Zmrhal, Van Haarlem, Beer, Vasina, Rejlek, Pfeffer (libero) oraz Dzavoronok, Penrose, Wiese.

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle: Shaw, Toniutti, Bieniek, Wiśniewski, Śliwka, Szymura, Zatorski (libero) oraz Koppers, Stępień, Kalembka.

Tabela gr. B Ligi Mistrzów:

MiejsceZespółMeczeZ-PSetyPunkty
1. Cucine Lube Civitanova - awans do ćwierćfinału 5 5-0 15:1 15
2. ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 5 3-2 10:7 9
3. Azimut Leo Shoes Modena 5 2-3 8:10 6
4. VK CEZ Karlovarsko 5 0-5 0:15 0

*do ćwierćfinału Ligi Mistrzów awansuje 5 zwycięzców grup oraz 3 najlepsze zespoły z drugich miejsc.

Czytaj też:
-> ZAKSA Kędzierzyn-Koźle może być jeszcze mocniejsza. "Będziemy zyskiwać rytm i luz"
-> Liga Mistrzów: pięciosetowy bój dla Tours VB, piąta porażka Arkasu Izmir

Komentarze (2)
avatar
darecc
14.02.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
avatar
Lotos Trefl Gdańsk
13.02.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
A znając Włochów i ich kunktatorstwo, Lube podłoży się w meczu z Modną, żeby zapewnić im awans z 2 miejsca. Pod pretekstem zmęczenia po finale PP. ZAKSA raczej Lube na wyjeździe nie przejdzie.