Starcie lidera z wiceliderem zapowiadało się bardzo ciekawie, a więcej szans na sukces w tej konfrontacji dawano kędzierzynianom, którzy przystępowali do rywalizacji tylko z 1 porażką w 18 meczach.
Od początku potyczki na boisku trwała wymiana mocnych ciosów, a obydwie drużyny ryzykowały na zagrywce. Dobrze radził sobie Bartosz Kurek, po którego ataku warszawianie wyszli na prowadzenie 9:6. Spokojnie rozgrywał Antoine Brizard, zaś przewaga gości rosła z każdą kolejną akcją. Podopieczni Stephane'a Antigi wzmocnili jeszcze blok i wygrywali 18:11. Zespół z Warszawy już nie pozwolił się dogonić rywalowi i triumfował w inauguracyjnym secie do 17.
Po zmianie stron przyjezdni mieli sporo problemów w przyjęciu zagrywki, a gospodarze pewnie wykorzystywali swoje okazje do zdobycia punktu i prowadzili 11:7. Benjamin Toniutti grał szybko i kombinacyjnie, dzięki czemu często gubił blok przeciwnika. Siatkarze ONICO Warszawa nie zwiesili głów, ryzykowali w polu serwisowym i systematycznie odrabiali straty. Po udanym zagraniu Jakuba Kowalczyka warszawscy gracze przegrywali tylko 22:23, natomiast po chwili do remisu doprowadził Kurek. Jednakże ostatnie słowo należało do kędzierzynian, zaś kropkę nad "i" punktową zagrywką postawił Mateusz Bieniek (25:23).
Co czeka polskich siatkarzy w 2019 roku? "Najważniejsze będą kwalifikacje do igrzysk"
Od startu trzeciej partii swój styl starali się narzucić goście, a na prawym ataku trudny do zatrzymania był Bartosz Kurek. W kędzierzyńskich szeregach ucierpiał Toniutti, któremu zaczęła lecieć krew z nosa po uderzeniu rywala i na kilka akcji musiał opuścić boisko. Z czasem walka się wyrównała i na tablicy świetlnej pojawił się wynik 11:11. Wówczas zawodnicy ONICO wrzucili wyższy bieg i zdobyli cztery "oczka" z rzędu. Wydawało się, że warszawianie mają wszystko pod kontrolą, lecz na finiszu Aleksander Śliwka oraz spółka podjęli rękawicę, zbliżając się do przeciwnika na jeden punkt (21:22). Jednak na finiszu klasę pokazał Bartosz Kurek i to po jego serwisie przyjezdni zwyciężyli 25:21.
Gospodarze za wszelką cenę pragnęli doprowadzić do tie-breaka w tej batalii, ale co oczywiste ONICO nie zamierzało odpuszczać (10:9). Efektownie na lewym skrzydle atakował Bartosz Kwolek, zaś na jego zagrania po drugiej stronie siatki odpowiadał Aleksander Śliwka. Na boisku było gorąco i trwała walka punkt za punkt, a to zapowiadało emocje w końcówce czwartej odsłony. W decydującym momencie wszystko kończył Kurek, natomiast jego zespół po skutecznym bloku odniósł wiktorię 25:23 i w całej konfrontacji 3:1.
PlusLiga, 22. kolejka:
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - ONICO Warszawa 1:3 (17:25, 25:23, 21:25, 23:25)
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle: Toniutti, Kaczmarek, Bieniek, Wiśniewski, Szymura, Śliwka, Zatorski (libero) oraz Shaw, Sacharewicz, Koppers, Stępień, Kalembka.
ONICO Warszawa: Brizard, Kurek, Vigrass, Wrona, Kwolek, Łukasik, Wojtaszek (libero) oraz Penczew, Kowalczyk.
MVP: Bartosz Kwolek (ONICO Warszawa).
Czytaj też:
-> Tomasz D. tymczasowo aresztowany. "Przyznał się. Przedstawił swoją linię obrony, która będzie weryfikowana"
-> Lukas Kampa przedłużył kontrakt z Jastrzębskim Węglem