Początkowo Polska nie znajdowała się w gronie uczestników siatkarskich rozgrywek 30. Uniwersjady w Neapolu (3-14 lipca), ale organizatorzy postanowili zwiększyć liczbę uczestników turnieju ze względu na duże zainteresowanie. - Jesteśmy bardzo zadowoleni, że nasze zgłoszenie zostało przyjęte, bo przecież siatkówka jest sportem bardzo powiązanym ze sportem akademickim. Liczymy, że uda się zbudować mocny zespół, który będzie dzielnie walczył na arenach uniwersjady - mówił na łamach portalu pasja.azs.pl Dariusz Piekut, sekretarz generalny Akademickiego Związku Sportowego.
Asseco Resovia bliżej 7. lokaty. Rafał Buszek: Gramy do końca
Wiadomo, że grupowymi rywalami Polaków będą kadry Włoch, Hongkongu i Australii. Tym samym polscy siatkarze wystąpią na Uniwersjadzie po raz pierwszy od 2013 roku. Wtedy impreza pod egidą FISU (Międzynarodowej Federacji Sportu Uniwersyteckiego) odbywała się w Kazaniu, a reprezentacja Polski kierowana przez Radosława Panasa zdobyła srebrny medal, przegrywając w wielkim finale z Rosją. W tamtej drużynie występowali m.in. Grzegorz Bociek, Wojciech Żaliński, Grzegorz Łomacz, Wojciech Włodarczyk i Karol Kłos, natomiast w ekipie złotych medalistów znajdowali się choćby Artiom Wolwicz czy Maksim Żygałow, obecnie gracz Cerrad Czarnych Radom.
Srebro drużyny trenera Panasa to jeden z czterech krążków, jakie polscy siatkarze przywieźli z Uniwersjady. Wcześniejsze ich sukcesy na tej imprezie to złoto z 1991, srebro z 1993 i brąz z 1959 roku. Natomiast polska drużyna siatkarek sięgała po medale uniwersyteckich igrzysk trzykrotnie: w 2005 (srebro), w 2007 (złoto) i 2009 roku (brąz).
Powoli rusza giełda transferowa w Lidze Siatkówki Kobiet. Są pierwsze zagraniczne nazwiska
ZOBACZ WIDEO Lewandowski rozgrywa najlepszy sezon w karierze? "Komentowanie jego goli staje się nudne"