Trener Mariusz Sordyl mistrzem Turcji. Pierwsze ligowe "złoto" Fenerbahce od siedmiu lat

Newspix / MACIEJ GOCLON / FOTONEWS / Na zdjęciu: Mariusz Sordyl
Newspix / MACIEJ GOCLON / FOTONEWS / Na zdjęciu: Mariusz Sordyl

Trener Mariusz Sordyl Fenerbahce Stambuł objął w listopadzie 2018 roku i jego dotychczasowa praca przyniosła komplet sukcesów. W marcu prowadzony przez niego zespół sięgnął po Puchar Turcji, a 4 maja wywalczył tytuł mistrza kraju, pierwszy od 7 lat.

W tym artykule dowiesz się o:

Trener Mariusz Sordyl w listopadzie ubiegłego roku zastąpił na stanowisku Veljko Basicia, który pracował w klubie od 2015 roku. Polski szkoleniowiec objął zespół, który po siedmiu kolejkach miał na koncie dwa zwycięstwa i zajmował dziewiąte miejsce w tabeli. 10 wygranych pod wodzą Polaka dało Fenerbahce piątą lokatę na koniec fazy zasadniczej. Po jej zakończeniu miała miejsce rywalizacja o Puchar Turcji, trofeum padło łupem ekipy polskiego trenera, a MVP turnieju finałowego został Salvador Hidalgo Oliva, który do drużyny dołączył w styczniu.

Mariusz Sordyl odniósł sukces w tureckim gigancie. "W Fenerbahce nie ma i nie może być problemów organizacyjnych"

W drodze do finału Fenerbahce wyeliminowało w ćwierćfinale Maliye Milli Piyango Ankara, a w półfinale Halkbank Ankara - mistrza kraju z trzech ostatnich sezonów. W konfrontacji o "złoto" na przeszkodzie stanął Arkas Izmir. Dwa pierwsze mecze rozegrano w Stambule, po tie-breakach wygrali gospodarze. Następnie, rywalizacja przeniosła się do Izmiru, tam w pierwszy meczu Fenerbahce prowadziło 2:0, ale ostatecznie po tie-breaku lepszy okazał się Arkas, który w trakcie tego spotkania, aż do końca finałowej rywalizacji stracił trenera Glenna Hoaga i Merta Maticia. Kanadyjski szkoleniowiec został zawieszony za ostry protest przeciwko decyzji sędziów, z kolei turecki środkowy bośniackiego pochodzenia doznał kontuzji kolana, która wymaga operacji. Pomimo tych osłabień, drugie spotkanie w Izmirze, a czwarte w całej rywalizacji również wygrała drużyna Arkasu, tym razem 3:0.

4 maja w Izmirze rozegrany został decydujący mecz i tym razem Fenerbahce okazało się wyraźnie lepsze, siatkarze trenera Sordyla wygrali bez straty seta, w każdej z partii budując sobie przewagę kilku punktów, której Arkas nie był w stanie zniwelować i przegrał kolejno do 14, 22 i 19. Kluczową rolę odgrywał po raz kolejny Oliva, który znów był najlepiej punktującym swojego zespołu, a mecz zakończył z dorobkiem 18 punktów, skończył 14 z 23 ataków (48 proc. efektywności ataku) i dołożył 4 asy serwisowe. 33-letni przyjmujący został po meczu wybrany MVP tego sezonu ligi tureckiej.

Arkas Izmir - Fenerbahce Stambuł 0:3 (14:25, 22:25, 19:25)

Najwięcej punktów dla gospodarzy, tak jak w całej finałowej rywalizacji, zdobył Adis Lagumdzija, tym razem 18 "oczek", drugi pod tym względem był Hasan Sikar (9). Dla gości, po wspomnianym Olivie, najlepszy punktujący to atakujący Wouter Ter Maat (15).

Dla Fenerbahce Stambuł to piąty tytuł mistrza Turcji w historii, po raz ostatni po ligowe "złoto" siatkarze tego klubu sięgnęli w 2012 roku. Oprócz Mariusza Sordyla, jednym z dyrektorów klubu, od wielu lat jest Polak Dariusz Stanicki.

Sukces Mariusza Sordyla w Turcji. Fenerbahce Stambuł zdobywcą pucharu kraju

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Teorie spiskowe wokół sędziego Stefańskiego. "Każdy chciał włożyć swój kij w mrowisko"

Komentarze (1)
Wiesia K.
6.05.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo - a w Polsce żaden klub nie chcial go zatrudnić - niech teraz żałują...