Montreux Volley Masters 2019: Niemki ograne, Polki w półfinale

Materiały prasowe / volleymasters.ch / Na zdjęciu: siatkarki reprezentacji Polski kobiet
Materiały prasowe / volleymasters.ch / Na zdjęciu: siatkarki reprezentacji Polski kobiet

Reprezentacja Polski z drugim zwycięstwem i awansem do półfinału Montreux Volley Masters. Przepustkę do 1/2 finału imprezy zapewniła polskim siatkarkom wygrana 3:1 z kadrą Niemiec.

W tym artykule dowiesz się o:

Polki przed czwartkową potyczką wciąż miały szansę na awans do półfinału turnieju w Montreux, ale musiały pokonać Niemki za trzy punkty.

Biało-Czerwone spokojnie rozpoczęły konfrontację, ale z czasem wzmocniły blok i wyszły na prowadzenie 10:6. Spokojnie rozgrywała Marlena Pleśnierowicz, a swoje ataki kończyły Zuzanna Efimienko-Młotkowska oraz Malwina Smarzek. Podopieczne Jacka Nawrockiego kontrolowały boiskowe wydarzenia i nie pozwalały swoim przeciwniczkom na zbyt wiele. Ostatecznie polska ekipa triumfowała w inauguracyjnym secie do 14.

Niemieckie siatkarki wyszły na kolejną partię bardzo skoncentrowane i dotrzymywały kroku zawodniczkom z Polski. Na placu gry trwała wymiana ciosów i przez dłuższy czas nikomu nie udawało się wypracować bezpiecznej przewagi (20:20). Jednakże na finiszu więcej zimnej krwi zachowały Louisa Lippmann i spółka, które zwyciężyły 25:22.

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Legia Warszawa walczy o mistrzostwo Polski. "Jesteśmy w szalenie trudnej sytuacji"

Po zmianie stron podrażnione reprezentantki Polski mocno ruszyły do ataku i dość szybko wyszły na prowadzenie 9:6. Dobrze na skrzydle radziła sobie Natalia Mędrzyk, którą wspomagały Smarzek i Agnieszka Kąkolewska. Niemki miały problem ze sforsowaniem polskiego bloku i w końcowym rozrachunku przegrały trzecią odsłonę 18:25.

Zawodniczki prowadzone przez szkoleniowca Nawrockiego chciały postawić kropkę nad "i" już w czwartym secie. Nieźle w defensywie pracowała Martyna Grajber, a dzięki temu Biało-Czerwone mogły wyprowadzać zabójcze kontrataki (14:11). Polki bardzo dobrze zagrywały i przybliżały się do triumfu w tym starciu. Kadra Polski już nie dała się dogonić i odniosła wiktorię 25:18, meldując się w strefie medalowej Montreux Volley Masters.

Montreux Volley Masters, 3. kolejka gr. A:

Polska - Niemcy 3:1 (25:14, 22:25, 25:18, 25:18)

Polska: Pleśnierowicz (2), Kąkolewska (10), Grajber (6), Smarzek (27), Efimienko-Młotkowska (16), Mędrzyk (14), Maj-Erdwart (libero) oraz Różański, Alagierska.

Niemcy: Imoudu (2), Schoelzel (7), Orthmann (2), Lippmann (15), Gruending (1), Barber (12), Lohmann (libero) oraz Stigrot (13), Schwertmann (3).

Tabela grupy A:

MiejsceZespółMeczeZ-PSetyPunkty
1. Polska 3 2-1 7:5 6
2. Japonia 3 2-1 7:5 6
3. Chiny 3 2-1 7:6 5
4. Niemcy 3 0-3 4:9 1

Czytaj też:
-> Stephane Antiga znalazł nowego pracodawcę... w LSK. Będzie trenerem Developresu SkyRes Rzeszów
-> Pierwsze ruchy kadrowe u wicemistrza kraju. Gabriela Polańska opuszcza Grot Budowlanych Łódź

Komentarze (8)
avatar
Grieg
17.05.2019
Zgłoś do moderacji
1
4
Odpowiedz
Swoją drogą szkoda, że już na samym początku eksploatujemy na maksa Smarzek. Skoro od dawna było wiadomo, że Stysiak w tym miesiącu będzie zdawać maturę, to Malwinę w końcówkach wysoko wygranyc Czytaj całość
avatar
Wiesiek23
17.05.2019
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Nawrocki to najwieksza pomylka w dziejach polskiej siatkowki...Po wywaleniu go w koncu z Bełchatowa niestety nie umiejetnosci ,ale uklady w centrali zrobily z niego trenera kadry kobiet...To ni Czytaj całość
avatar
jotwu
17.05.2019
Zgłoś do moderacji
0
4
Odpowiedz
Co w kadrze siatkarek robi Mędrzyk i Kąkolewska? Czy nie ma w kraju nikogo,by zastąpić te dwie niemoty? Przysłuchiwałem się "radom" trenera podczas time autów.Sądzę,że lepiej byłoby,gdyby nic n Czytaj całość
italianista
17.05.2019
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Sprawdza się czarny scenariusz, którego się obawiałem przed sezonem, a mianowicie Grajber i Mędrzyk mają wg treneiro immunitet na grę reprezentacji. O ile obecność Grajber w pierwszym składzie Czytaj całość
avatar
panda25
16.05.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Niestety, nie dane było obejrzeć, a szkoda bo z relacji tekstowej wynika, że to był całkiem dobry mecz w wykonaniu naszych dziewczyn. Brawo! :-)
Teraz półfinał i Tajki.