Irańska federacja złoży skargę do FIVB na Michała Kubiaka. "Musi przyjąć odpowiedzialność za swoje słowa"
Irańska federacja złoży do FIVB skargę na Michała Kubiaka - donosi "Teheran Times". Chodzi o słowa, jakie kapitan kadry Polski skierował pod adresem Irańczyków w rozmowie z dziennikarzem Polsatu Sport Jerzym Mielewskim na kanale "Prawda Siatki".Do spięć mistrza świata z 2014 i 2018 roku z siatkarzami z Iranu dochodzi niemal za każdym razem, gdy Kubiak gra przeciwko nim. Przypomnijmy chociażby spotkanie z igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro, które zakończyło się awanturą pod siatką. Rywale Biało-Czerwonych twierdzili wówczas, że Kubiak i Bartosz Kurek po ostatniej piłce wykonywali w ich stronę obraźliwe gesty.
Nerwowo, choć jak na mecz Polska - Iran i tak stosunkowo spokojnie, było w czasie ubiegłorocznych mistrzostw świata. Gdy w trzecim secie rozgrywający Irańczyków Mir Saeid Marouflakrani zablokował Kubiaka, długo wpatrywał mu się w oczy. Po chwili pod siatką "dyskutowała" już większa grupa zawodników, ale na krótkiej wymianie uprzejmości się skończyło. Kilka minut później to właśnie Kubiak zdobył ostatni punkt dla Polski i wtedy to on wymownie spojrzał na Maroufa i pogroził mu palcem.
ZOBACZ WIDEO Kochanowski o celach reprezentacji Polski. "Wywalczenie kwalifikacji na igrzyska olimpijskie to priorytet"
W kwietniu w czasie klubowych mistrzostw Azji w Tajpej Panasonic Panthers kapitan polskiej reprezentacji dwukrotnie zmierzył się z mistrzem Iranu Shahrdari Varamin i najwyraźniej zachowanie rywali w tych dwóch meczach, zwłaszcza w finale turnieju, przegranym przez drużynę Kubiaka 2:3, przelało czarę goryczy i skłoniło go do tak ostrych słów.
- Trzeba zrobić naprawdę wiele, żebym "zagrzał" się tak, jak się "zagrzałem" w tamtym spotkaniu. To wszystko miało miejsce jeszcze wcześniej, bo graliśmy z tym zespołem w grupie. Gość stanął pod siatką, krzyczy do mnie, obraża mi rodzinę, a potem, kiedy do niego podszedłem, uciekł za kolegów - opowiadał w "Prawdzie Siatki" polski siatkarz. - Straciłem do ludzi z Iranu resztki szacunku. Dla mnie oni są "invisible" (niewidoczni - przyp. WP SportoweFakty). Tak, uogólniam, dla mnie to jest jeden miot - dodał.
Czytaj także: Ostre słowa Michała Kubiaka o Irańczykach. Wypowiedź zniknęła z sieci
Po kilkunastu godzinach od publikacji na Youtube i negatywnej reakcji siatkarskiego środowiska Kubiak poprosił o usunięcie z nagrania jego wypowiedzi o Irańczykach. Z kolei we wtorek Polski Związek Piłki Siatkowej opublikował oświadczenie, w którym kapitan Biało-Czerwonych wyjaśnia, że jego słowa nie odnosiły się do całego narodu irańskiego.
"Mam prawo, a wręcz obowiązek reagować, gdy moja rodzina, moi przyjaciele z boiska oraz ja sam jesteśmy obiektem gróźb i wyzwisk ze strony graczy drużyny przeciwnej i ich agresywnych kibiców. A takie sytuacje miały miejsce podczas meczów z reprezentacją Iranu" - czytamy w oświadczeniu siatkarza. "Stanowczo podkreślam że słowa, które padły z moich ust, były skierowane wyłącznie do osób, z którymi miałem osobiście do czynienia, tj. siatkarzy oraz ich szowinistycznych kibiców".
Czytaj także: Oświadczenie Michała Kubiaka ws. słów o Irańczykach. "Mam prawo do własnego zdania"
"Wyrażam ubolewanie, że moje słowa mogły zostać zrozumiane opacznie. Być może wypowiedziałem je w nieodpowiednim kontekście. W tym miejscu chciałbym zaznaczyć, że jestem jak najdalszy od poglądów ksenofobicznych, które przypisuje mi się od kilku dni. Rasizm, brak poszanowania dla barw narodowych oraz przeciwnika to postawy nieakceptowalne i niegodne sportowca" - napisał Kubiak. Podkreślił jednak, że nie zmienia zdania o irańskich siatkarzach i kibicach, którzy obrażali jego rodzinę i przyjaciół.
Słowa Kubiaka dotarły już do Iranu i spotkały się z reakcją tamtejszej siatkarskiej federacji. Tymczasowy prezes irańskiego związku Afshin Davari w rozmowie z "Teheran Times" powiedział, że skieruje w tej sprawie skargę do FIVB. - Komisja Etyki FIVB powinna zażądać od Kubiaka wyjaśnień. Obraził naród irański i musi przyjąć odpowiedzialność za to, co powiedział - stwierdził Davari.
Jeśli Komisja Etyki FIVB uzna, że Kubiak naruszył regulamin siatkarskiej federacji, może zastosować następujące kary: ostrzeżenie, reprymenda, kara finansowa w wysokości do 10 tysięcy franków szwajcarskich, zawieszenie na okres do sześciu miesięcy.
-
Łukasz Macała Zgłoś komentarz
Siatkówka to gra nerwów. Kto ma przewagę psychiczną, ten ma 2 pkt na starcie. Bardzo dobrze Michał mrugaj do nich, nich cię nienawidzą, niech się irytują, niech przegrywają. -
WLA-ZŁY Zgłoś komentarz
A my w Bełchatowie jesteśmy dumni, że mamy własnego Irańczyka. Odkąd Milad się pojawił wprowadził wreszcie kulturę w naszej mieścinie. -
Katarzyna Skurzyńska Zgłoś komentarz
słyszałam żeby nasi zadali wyciągnięcia konsekwencji!!! Żeby ukarać jednego to trzeba wyciągać konsekwencje do wszystkich!!! -
Katarzyna Skurzyńska Zgłoś komentarz
słyszałam żeby nasi zadali wyciągnięcia konsekwencji!!! Żeby ukarać jednego to trzeba wyciągać konsekwencje do wszystkich!!! -
Anna Kowalczyk Zgłoś komentarz
Czyli jak Spiridonov nas obrażał to była wolność słowa tak? to po co było oburzenie. Kubiak to kapitan i powinien ważyć słowa . -
kibic Polski Zgłoś komentarz
robi tylko hołota. -
alfi Zgłoś komentarz
Co do gry na boisku ma cały naród Irakijski . Kubiak znany jest z bufonerii , którą prezentuje od lat na parkietach . -
JS2015 Zgłoś komentarz
kwestionuje , że czasem chamskie, prostackie gierki mają miejsce etc ale nie można tak puentować jak zrobił to Kubiak.... -
QUETZAL Zgłoś komentarz
Brawo Michał! -
JasnePełne Zgłoś komentarz
swe słowa beknie. Oby tylko karę finansową mu wlepili. -
Puławiak Zgłoś komentarz
Jak sobie przypomnę mecze w irańskiej hali i to jak oni się tam zachowują to muszę przyznać, że Kubiak opisując tamtejszych kibiców i zawodników wyraził się bardzo dyplomatycznie. -
kros Zgłoś komentarz
Brawo Michal tak trzymaj! -
kibic Polski Zgłoś komentarz
Tylko całościowe spojrzenie na dany tekst pokazuje co autor miał na myśli. Kubiak jest dorosłym facetem i może mieć dowolne zdanie na dany temat. Tyle w temacie.