Liga Narodów Kobiet. Twitter po meczu Chiny - Polska: właśnie tyle nas dzieli od czołówki

Materiały prasowe / volleyball.world / Na zdjęciu: siatkarki reprezentacji Polski
Materiały prasowe / volleyball.world / Na zdjęciu: siatkarki reprezentacji Polski

Polska kadra siatkarek wyraźnie przegrała z reprezentacją Chin (0:3) w pierwszym meczu turnieju Ligi Narodów Kobiet w Jiangmen. To spotkanie dobitnie pokazało, jak dużo dzieli nasze rodaczki od mistrzyń olimpijskich.

W tym artykule dowiesz się o:

"Dziękujemy i prosimy o doping!" - apelował do kibiców polskiej kadry oficjalny profil PZPS. Cierpliwość fanów Biało-Czerwonych będzie na wagę złota, ponieważ kolejni rywale siatkarek Jacka Nawrockiego będą równie wymagający co Chinki.

Liga Narodów kobiet. Zobacz miejsce Polek w tabeli po porażce z Chinkami

Polki uległy rywalkom z Azji w trzech setach, co nie oznacza, że nie zanotowały żadnej akcji godnej uwagi. Jedną z nich przypomniał pilnie śledzący Ligę Narodów Kobiet profil FIVB.

"Chinki pokazały, dlaczego nikt nie lubi z nimi grać" - stwierdziła dziennikarka WP SportoweFakty Dominika Pawlik. Nasze rodaczki mierzyły się już w tej edycji Ligi Narodów z zespołem z Azji, ale starcie z Tajlandią w Opolu było zdecydowanie mniejszym wyzwaniem.

Siatkarki kierowane przez Jenny Lang Ping zdominowały polskie zawodniczki w bloku, do tego oddały po błędach dwa razy miej punktów (14) niż nasze siatkarki (28). Ich przewaga była widoczna i chwilami bolesna.

"Tyle dzieli naszą kadrę (w nie najmocniejszym składzie) od światowej czołówki" - trzeźwo zauważył Krzysztof Sędzicki, dziennikarz naszej siatkarskiej redakcji i trudno się z nim nie zgodzić.

Liga Narodów Kobiet. Niespodziewana porażka Serbek. Brazylijki lepsze od Japonek

ZOBACZ WIDEO Lewandowski zdradził przepis na wygraną z Izraelem. "Nie szukaliśmy kwadratowych jaj. Wróciliśmy do podstaw"

Komentarze (6)
Zwykły człowiek
11.06.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Dzisiejszy mecz wyglądał tak jak pojedynek reprezentacji średniaka z zespołem SKS Kozia Wólka.Nie rozumiem co robi w tym zespole Kąkolewska. 
avatar
Janusz Bertes
11.06.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Po co naszemu trenerowi była kontuzjowana Wołosz? Przy słabym przyjęciu, rozegranie Nowickiej jeszcze pogłębiało problemy, najczęściej wystawiała za nisko lub za blisko siatki. Nie istniał at Czytaj całość
avatar
krytyk65
11.06.2019
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Awansują do Finał Six Ligi Narodów, ale nie z Nawrockim. On nie ma pojęcia o trenerce. 
avatar
Ecola
11.06.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Cóż, pocieszające jest już to,że ze średniakami zdarza im się wygrywać. Zawsze to jakiś postęp. 
avatar
yes
11.06.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
"...jak dużo dzieli nasze rodaczki od mistrzyń olimpijskich" - większą wagę i uwagę przywiązję do odległości naszej reprezentacji...
Gdyby chodziło o rodaczki, to byłaby ich sprawa :)