Liga Narodów. Iran - Polska. Aleksander Śliwka: Długo nie zapomnę tego spotkania

WP SportoweFakty / Rafał Soboń / Na zdjęciu: Aleksander Śliwka
WP SportoweFakty / Rafał Soboń / Na zdjęciu: Aleksander Śliwka

Polscy siatkarze przegrali w Urmii z reprezentacją Iranu 2:3, notując czwartą porażkę w Lidze Narodów 2019. - Zdobywamy cenny punkt, który w moim odczuciu może nam pomóc w awansie do Final Six - powiedział przyjmujący, Aleksander Śliwka.

- Atmosfera była kapitalna. Długo nie zapomnę tego spotkania. Chyba nigdzie na świecie nie ma tak żywiołowego dopingu, jak w Iranie. Walczyliśmy ze wszystkich sił, ale niestety nie udało się wygrać. Zdobywamy cenny punkt, który w moim odczuciu może nam pomóc w awansie do Final Six. Naszym celem jest teraz wygrać jutrzejszy mecz z Kanadą i przywieźć przynajmniej jedną wygraną. Motywacja będzie bardzo wysoka - powiedział Aleksander Śliwka, w rozmowie dla Polsatu Sport.

Kolejny bardzo dobry mecz zapisał na swoje konto libero reprezentacji Polski, Jakub Popiwczak.  23-latek nie ukrywał jednak swojego niezadowolenia po zakończonym spotkaniu.

- Mimo tego, że graliśmy lepiej niż w meczu z Rosją, to nie możemy być usatysfakcjonowani końcowym rezultatem. To my jesteśmy mistrzami świata i to my musimy wygrywać takie mecze. Cieszyć może to, że pokazaliśmy pazur, mimo że w tym irańskim piekle naprawdę bardzo trudno się gra. Takiej publiczności naprawdę nigdy w życiu nie widziałem i może mi się to już nie przytrafić. Kluczowym momentem był nasz przestój w czwartym secie. Irańczycy złapali rytm i bawili się siatkówką już do końca. Mam nadzieję, że w niedzielę każdy wyjdzie na maksa naładowany i odniesiemy zwycięstwo z Kanadą - mówił Popiwczak.

ZOBACZ WIDEO: Wojciech Drzyzga i Tomasz Swędrowski w Alei Gwiazd. "Trafiliśmy na złoty okres polskiej siatkówki"

W nieco lepszych humorach do rozmowy z Tomaszem Swędrowskim podszedł rozgrywający Biało-Czerwonych, Marcin Janusz.

- Z naszej gry możemy być w miarę zadowoleni. Długi fragmentami graliśmy dobrze. Czuliśmy, że mecz jest jak najbardziej do wygrania. Przez większość spotkania to my mieliśmy inicjatywę. Trudno mi powiedzieć, co zdecydowało o naszej porażce. Iran odbudował się w czwartym secie, zaczęli grać dużo lepiej. Byliśmy naprawdę blisko. Uważam, że niezależnie od tego w jakim składzie rozpoczniemy niedzielny mecz, to będziemy w stanie skutecznie powalczyć z Kanadą - zapewnił rozgrywający reprezentacji Polski.

Mecz Polska - Kanada w niedzielę, 16 czerwca o godzinie 13:00. Relacja na żywo oraz podsumowanie zmagań na WP SportoweFakty.

Czytaj także:
- Liga Narodów. Sprawdź tabelę rozgrywek po meczu Polaków z Irańczykami
- Liga Narodów: sukces był blisko, ale zabrakło egzekutora - oceny po meczu Iran - Polska

Komentarze (2)
avatar
Zbigniew Zdziebłowski
15.06.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Nie było Kubiaka i Drzyzgi ,dwóch podstawowych awanturników i mimo zajecietego meczu ,atmosfera była ( ze tak powiem ) sportowa . Dzięki . 
avatar
Zbigniew Zdziebłowski
15.06.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Nie było Kubiaka i Drzyzgi ,dwóch podstawowych awanturników i mimo zajecietego meczu ,atmosfera była ( ze tak powiem ) sportowa . Dzięki .