Liga Narodów. Polska - Argentyna. Ten rywal pasuje polskim siatkarzom. Nie chcemy powtórki z Sofii

Materiały prasowe / volleyball.world / Na zdjęciu: siatkarze reprezentacji Polski
Materiały prasowe / volleyball.world / Na zdjęciu: siatkarze reprezentacji Polski

Reprezentacja Polski meczem z Argentyną zainauguruje turniej w Mediolanie. To rywal, który zwykle kojarzył się pozytywnie, aż do ostatnich mistrzostw świata. Zespół Vitala Heynena wówczas przegrał, ale i tak sięgnął po tytuł.

W tym artykule dowiesz się o:

Do tej pory Polska i Argentyna mierzyły się ze sobą 33 razy w oficjalnych spotkaniach, a nasi reprezentanci wygrali aż 27 razy.

Jednym z najważniejszych było ich ostatnie starcie z mistrzostw świata w II rundzie w Sofii. Polacy musieli sobie wówczas radzić bez Michała Kubiaka, a Bartosz Kurek jeszcze nie grał tak, jak w późniejszych meczach. Biało-Czerwoni mogli przegrać w czterech setach, ale uratowali wynik i doprowadzili do tie-breaka, w którym ulegli rywalom.

Czytaj też:
-> Liga Narodów: składy rywali Polaków. Włochy zagrają bez Gabriele Nellego
-> Liga Narodów. W trzy minuty pokazał największy absurd LN. "FIVB, czy wy oszaleliście"?

To, co zostanie zapamiętane najlepiej, to nie fakt, że nie grał Kubiak, ani nawet dramatyczny przebieg meczu i kontrowersje sędziowskie. Julio Velasco, trener Argentyńczyków, wpadł w szał, po ostatniej piłce wbiegł na boisko i pokazał gest Kozakiewicza. Ostatecznie został ukarany przez FIVB dyskwalifikacją na jeden mecz.

ZOBACZ WIDEO Karol Bielecki: Sport to ciągła presja i pogoń za wynikiem

Co ciekawe, Polacy znaleźli się po tamtej porażce pod ścianą. Musieli pokonać Serbów, żeby awansować do III rundy, jak wiemy - tak właśnie się stało.

Julio Velasco w piątek nie zobaczymy, bo na stanowisku trenera zastąpił go Marcelo Mendez. Argentyńczycy są w dobrej dyspozycji, w ostatni weekend pokonali Francuzów oraz Niemców. Świetnie się czują w Europie i choć do tej pory zdobyli tylko 12 punktów, co daje im 9. pozycję, swój dorobek mogą powiększyć.

W Mediolanie zagrają dobrze znani Polakom z gry w PlusLidze Ezequiel Palacios, Cristian Poglajen, Facundo Conte oraz Nicolas Uriarte. Nie zabraknie też Sebastiana Sole, Luciano De Cecco oraz Bruno Limy.

Vital Heynen natomiast po raz kolejny postanowił porotować składem, dzięki czemu wolne dostał Dawid Konarski, a zastąpią go Łukasz Kaczmarek, Maciej Muzaj i Bartłomiej Bołądź. Do składu wrócili też Bartosz Bednorz i Damian Wojtaszek, natomiast o rozegranie dbać będą Grzegorz Łomacz i Marcin Komenda.

Obie ekipy nie miały zbyt wielu szans na trenowanie w hali w Mediolanie. W przeciwieństwie do gospodarzy, tę szansę otrzymali dopiero w czwartek. Polacy ciągle mają szansę na awans do Final Six, podobnie zresztą jak Argentyńczycy, ale ci nie mogliby sobie już pozwolić na porażki.

Polska - Argentyna / piątek, 21 czerwca 2019, godz. 17:00

Źródło artykułu: