Zanim w hali w Mediolanie wybrzmiały hymny narodowe, najpierw siatkarze obu drużyn ustawili się po przeciwnych stronach parkietu i minutą ciszy uczcili pamięć zmarłego Miguela Angela Falaski.
#VNL Milano ... in ricordo di Miguel Angel Falasca pic.twitter.com/3P3eHlmRzh
— Volleyball.it (@Volleyball_it) 22 czerwca 2019
46-letni Hiszpan zmarł nagle na zawał serca. Pierwsze o jego śmierci poinformowały hiszpańskie i włoskie media (więceJ TUTAJ).
W 2007 roku Falasca sensacyjnie z reprezentacją Hiszpanii sięgnął po mistrzostwo Europy (kadrę prowadził wtedy dobrze znany w Polsce Andrea Anastasi). Później na wiele lata rozgrywający zagościł nad Wisłą, a dokładniej w Bełchatowie.
Od 2008 do 2012 roku Falasca był rozgrywającym w PGE Skrze. Przez kolejne cztery lata od 2012 do 2016 roku Hiszpan prowadził jako szkoleniowiec bełchatowski zespół i zdobył z nim między innymi mistrzostwo kraju.
Później Falasca przeniósł się do Włoch, gdzie prowadził Vero Volley Monza oraz ostatnio Saugella Monza. W latach 2016-2017 był także szkoleniowcem czeskiej reprezentacji.
Czytaj także: Marcin Możdżonek i Konrad Piechocki wspominają Miguela Angela Falascę
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)