Final Six Ligi Narodów. Vital Heynen: Rosja była zdecydowanie lepsza od nas

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: trener Vital Heynen
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: trener Vital Heynen

Reprezentacja Polski w siatkówce nie wystąpi w finale Final Six Ligi Narodów w Chicago. Biało-Czerwoni ulegli w półfinale Rosji 1:3. Vital Heynen nie robił tragedii z tej porażki.

Po kapitalnych meczach grupowych z Brazylią (3:2) oraz Iranem (3:1) polscy siatkarze przystąpili do półfinału Final Six Ligi Narodów z dużymi nadziejami. Rosja pokazała jednak moc, a nasz zespół momentami nie przypominał tego z poprzednich spotkań na turnieju w Chicago (relację przeczytasz TUTAJ>>).

- Rosja była zdecydowanie lepsza. Trzeba mieć dobre przyjęcie i atak, jeśli chcesz mieć szansę z tym zespołem, a my nie byliśmy dobrzy w tych elementach - podał przyczyny porażki Vital Heynen, trener Biało-Czerwonych.

Heynen nie miał żadnych zastrzeżeń do postawy swoich zawodników. - Walczyliśmy dzielnie. Mam bardzo młody i niedoświadczony zespół, więc nie jest to nic nienormalnego, że czasem przytrafiają mu się gorsze dni. Rosjanie zasłużyli na zwycięstwo. Mogę żyć z tą porażką, dla nas to i tak fantastyczny turniej - powiedział Heynen cytowany przez FIVB.

W rozmowie z reporterką TVP Aleksandrą Rajewską podkreślał, że turniej w Chicago stanowi dla jego podopiecznych bezcenną dawkę doświadczenia.

- Niektórzy zawodnicy nie mogli wejść na poziom z poprzednich dni. Nigdy jednak nie grali w półfinale Ligi Narodów. To dla nich doświadczenie, które zaprocentuje. Następnym razem zagramy lepiej - zapewnił Vital Heynen.

W meczu o trzecie miejsce Polacy zmierzą się z Brazylijczykami (niedziela, 14 lipca, godz. 22.00). W finale Rosjanie powalczą z Amerykanami (poniedziałek, 15 lipca, godz. 1.00).
Zobacz także: Final Six Ligi Narodów. Polska - Rosja. Bartosz Bednorz: Chcę wywalczyć medal dla tych, którzy nas wspierają

ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski nie patyczkuje się. "Szkolenie jest na niskim poziomie"

 

Komentarze (20)
avatar
Andrzej Zaleski
15.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Rosjanie byli na świeżości a Polacy akurat w lekkim dołku . Oni mogli sobie wypocząć grając poprzedni mecz w rezerwowym składzie a my nie i musieliśmy zostawić trochę zdrowia z Iranem. 
avatar
gogo
14.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zawsze myślałem że Kwolek to siatkarz odważny bez kompleksów, a okazało się że jak zobaczył Rosjan to najchętniej schował by głowę w piasku ze strachu. 
avatar
Piotr Kuropatwa
14.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Atuty które robią przewagę to jest moc zagrywki 120 i blok .A tu cała drużyna serwuje flota .Ciągle słyszę ryzyko mocnego serwisu.Ma bombę i taki ma być serwis.Diabeł tkwi w szczegółach trene Czytaj całość
avatar
Benek Es
14.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
na miejscu Vitala przesunął bym Bednorza do ataku za Muzaja/Kaczmarka a na jego miejsce wpuścił Łukasika...na pewno gorzej by nie było a może nawet byśmy to wygrali...:) 
avatar
Mirko Mielewczyk
14.07.2019
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Kwolek,, słaby dzień,,, Bednorz jak zwykle dla mnie beznadzieja,,,, Super środkowi choć Hubert płaci nadal frycowe,,, Mazaj i Kaczmarek średnia krajowo-ligowa,, i tyle w temacie