Daniele Bagnoli: Mamy czego uczyć się od Kubańczyków
Po dwóch weekendach Ligi Światowej Rosjanie zajmują drugie miejsce w grupie C zaraz za Kubańczykami. Na koncie mają trzy zwycięstwa i jedną porażkę. Przegrana w Hawanie była zaskoczeniem, możemy donosi portal plusliga.pl. - Nie spodziewałem się, że możemy przegrać choć jedno spotkanie - powiedział kapitan reprezentacji Rosji.
Zdaniem Aleksieja Kazakowa w pierwszym spotkaniu Kubańczycy byli od jego zespołu lepsi. - Wykorzystywali nasze błędy. Sami z kolei traciliśmy proste szanse na podwyższenie wyniku - powiedział. Kapitan Rosjan zauważa, że zespół musi poprawić przygotowanie fizyczne i taktyczne. Siatkarz przyznaje, ze wygraną w drugim meczu zawdzięczają dużej liczbie błędów gospodarzy. - Pierwszy set był fatalny w naszym wykonaniu. Jednak następnie, na szczęście, poprawiliśmy naszą grę - dodał Kazakow.
Szkoleniowiec Sbornej przyznał, że po pierwszym pojedynku z Kubańczykami rozmawiał ze swoim zespołem. - Pytałem co zawodnicy czują po tej porażce. Jakie lekcje wyniosą z tego meczu. Jestem zadowolony, że oni pochylili się nad swoim występem i dokonali analizy błędów - powiedział Daniele Bagnoli. - Mamy czego uczyć się od Kubańczyków. Przede wszystkim przyjęcia - dodał trener.
Kolejne pojedynki reprezentacja Rosji rozegra w Chabarowsku z Bułgarią.
