Siatkówka. Tokio 2020: rywal Polaków w kwalifikacjach do igrzysk olimpijskich w dobrej formie. Słoweńcy ograli Włochów

Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: siatkarze reprezentacji Słowenii
Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: siatkarze reprezentacji Słowenii

Słoweńcy wydają się być w dobrej formie przed zbliżającymi się kwalifikacjami do igrzysk olimpijskich w Tokio, które zostaną rozegrane w dniach 9-11 sierpnia bieżącego roku. W towarzyskim spotkaniu Słowenia pokonała w mieście Chieti Włochów 3:1.

Słoweńska drużyna niedawno awansowała do Ligi Narodów 2020, a teraz w ramach przygotowań do kwalifikacji do przyszłorocznych IO ograła Italię na jej terenie w czterech setach.

Z podstawowych zawodników w szeregach Azzurrich nie wystąpił tylko przyjmujący Osmany Juantorena. Natomiast podopieczni Alberto Giulianiego rywalizowali w najmocniejszym zestawieniu (ewentualnie Mitja Gasparini może zastąpić na ataku Tonecka Sterna).

Najwięcej punktów dla Słowenii - po piętnaście - wywalczyli Tine Urnaut i Stern. W szeregach Włoch najskuteczniejszy był Oleg Antonow (15 pkt).

ZOBACZ WIDEO Potencjał siatkarskiej kadry jest ogromny? "Mamy na każdej pozycji wielu doskonałych zawodników"

Słoweńcy w dniach 9-11 sierpnia 2019 roku wezmą udział w gdańskim turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk, w którym zagrają także Polacy, Francuzi i Tunezyjczycy. Na IO awansuje tylko triumfator imprezy.

Włochy - Słowenia 1:3 (16:25, 18:25, 25:17, 25:27)

Włochy: Giannelli, Zajcew (8), Lanza (1), Antonow (15), Piano (5), Russo (4), Colaci (libero) oraz Pesaresi, Cavuto (9), Nelli (13), Anzani (5), Sbertoli (1), Balaso (libero), Mazzone (5).

Słowenia: Stern T. (15), Pajenk (9), Kozamernik (12), Vincić (1), Urnaut (15), Cebulj (14), Kovacić (libero) oraz Videcnik, Stern Z., Gasparini (1), Ropret (1).

Czytaj też:
-> Polska - Holandia. Wilfredo Leon zadebiutował jak na wirtuoza przystało. Polacy nie dali szans Holendrom
-> Polska - Holandia. Eksperci zgodni po występie Wilfredo Leona: To był udany debiut

Komentarze (2)
avatar
kareta
28.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Byłem niemal pewny awansu na igrzyska olimpijskie z Leonem w składzie. Teraz tej pewności już nie mam po obejrzeniu w akcji Leona.