W grupie A emocji jak na lekarstwo. Faworyci dość gładko wygrali swoje mecze. Serbki przeciwko Greczynkom wystąpiły niemal w najsilniejszym składzie i zasłużenie zainkasowały komplet punktów. Najlepszą zawodniczką meczu była Tijana Bosković, autorka 20 punktów. Z dobrej strony pokazała się Maja Aleksić, która sześciokrotnie zatrzymywała blokiem ataki rywalek.
Pewnie triumfowały Turczynki, pogrążając tym samym Francję, która po efektownym początku i wygranej nad Bułgarią, dalej już tylko rozczarowywała. Ekipę znad Bosforu do sukcesu poprowadziła Eda Erdem (15 punktów). Po stronie Trójkolorowych zdecydowanie brakowało siły w ofensywie. Dość powiedzieć, że siatkarki znad Loary w całym meczu atakiem zdobyły tylko 23 punkty.
Z nadziejami na medal już wcześniej pożegnały się Estonki, jednak przeciwko Azerkom nie zabrakło im ambicji. Zespół Andrei Ojametsa do zdobycia pierwszego punktu na mistrzostwach Europy poprowadziło trio Liis Kullerkann, Anu Ennok i Kertu Laak. Po przeciwnej stronie siatki brylowała Polina Rahimowa oraz fantastycznie blokujące Olena Hasanowa i Jelizaweta Samadowa (obie po 6 punktowych bloków).
Drugie miejsce w grupie C przypieczętowały w środę Chorwatki, nie pozostawiając złudzeń Węgierkom. Klasą sama dla siebie była w tym pojedynku Samanta Fabris, autorka 25 punktów.
Interesująco miało być w grupie D, jednak emocji było jak na lekarstwo. Rosjanki rozbiły Hiszpanię i to najprawdopodobniej Sborna będzie rywalem Polek w 1/8 finału. Kapitalne zawody w środowe popołudnie rozegrała Irina Korolewa, autorka 9 punktowych bloków. Wspomniana zawodniczka była zresztą postacią numer 1 w swojej ekipie (15 punktów). W Szeregach Hiszpanek tylko Ana Escamilla próbowała się odgryzać (16 punktów).
Pewnie po trzy punkty sięgnęły Niemki, rozbijając Białorusinki. Oznacza to, że nasze zachodnie sąsiadki są praktycznie pewne wygranej w grupie D. Podopieczne Felixa Koslowskiego triumfowały, ale nie zachwyciły. Zagrały co najwyżej przeciętnie, ale to nie przeszkodziło im w rozstrzygnięciu środowego starcia na swoją korzyść.
Wyniki VI dnia Mistrzostw Europy 2019 siatkarek:
Grupa A (Ankara):
Serbia - Grecja 3:0 (25:21, 25:17, 25:21)
Serbia: Mirković, Veljković, Mihajlović, Bosković, Aleksić, Blagojević, Pusić (libero), S.Popović (libero) oraz M. Popović, Milenković, Busa.
Grecja: Lamprousi, Strantzali, Vasilantonaki, Christodoulou, Emmanouilidou, Vlachaki, Konomi (libero), Artakianou (libero) oraz Merteki, Papafotiou, Kalantatze.
Francja - Turcja 0:3 (19:25, 19:25, 16:25)
Francja: Stojiljković, Gicquel, Sylves, Ndoye, Cazaute, Bauer, Giardino (libero) oraz Gelin, Martin (libero), Steux-Caleyron, Dascalu, Fidon Lebleu, Olinga-Andela.
Turcja: Ozbay, Ismailoglu, Baladin, Gunes, Karakurt, Erdem Dundar, Sarioglu (libero) oraz Yilmaz, Aydemir, Ercan, Yildirim, Boz.
Tabela:
Mecze | Punkty | Sety | |
---|---|---|---|
1. Serbia | 4 | 12 | 12:2 |
2. Turcja | 4 | 11 | 12:3 |
3. Grecja | 5 | 6 | 6:10 |
4. Bułgaria | 4 | 4 | 7:9 |
5. Finlandia | 4 | 4 | 6:10 |
6. Francja | 5 | 2 | 5:14 |
Grupa B (Łódź):
Belgia - Polska 3:2 (20:25, 27:25, 20:25, 25:21, 17:15)
Belgia: Herbots, Van Gestel, Grobelna, Sobolska, Janssens, Van de Vyver, Ruysschaert (libero) oraz Van Avermaet, Guilliams, Stragier.
Polska: Kąkolewska, Stysiak, Efimienko-Młotkowska, Wołosz, Mędrzyk, Smarzek-Godek, Stenzel (libero), Maj-Erwardt (libero), Kowalewska, Grajber, Alagierska.
Ukraina - Słowenia 2:3 (25:22, 21:25, 25:18, 21:25, 8:15)
Ukraina: Politanska, Kodola, Gerasimowa, Rychliuk, Stepaniuk, Truszkina, Karasowa (libero) oraz Dorsman, Denysowa, Kraiduba, Pieretiatko.
Słowenia: Najdić, Vovk, Scuka, Planinsec, Mlakar, Grudina, Mikl (libero) oraz Mori, Potokar, Janezić (libero).
Tabela:
Mecze | Punkty | Sety | |
---|---|---|---|
1. Włochy | 4 | 12 | 12:0 |
2. Belgia | 5 | 11 | 12:6 |
3. Polska | 4 | 10 | 11:4 |
4. Słowenia | 5 | 5 | 6:11 |
5. Ukraina | 4 | 1 | 3:12 |
6. Portugalia | 4 | 0 | 1:12 |
Mistrzostwa Europy siatkarek. Belgia - Polska. Przegrany horror Biało-Czerwonych
Mistrzostwa Europy siatkarek. Słowenki wyszarpały Ukrainkom zwycięstwo i awans do 1/8 finału
Grupa C (Budapeszt):
Azerbejdżan - Estonia 3:2 (25:20, 18:25, 25:22, 22:25, 15:11)
Azerbejdżan: Azizowa, Kiryliuk, Bezsonowa, Hasanowa, Jagubowa, Samadowa, B.Alijewa (libero) oraz Aliszanowa, Azimowa, Rahimowa, O.Alijewa.
[b]Estonia: [/b]N.Peit, Monnakmae, Miilen, Kullerkann, Hollas, Laak, Nolvak (libero) oraz Bahmatsev, Kiisk, Ennok.
Chorwacja - Węgry 3:0 (25:20, 25:23, 35:33)
Chorwacja: Butigan, Klarić, Brcić, Mlinar, Samadan, Fabris, Sain (libero) oraz Popović-Gamma, Ikić, Dumancić, Deak.
Węgry: Pekarik, Nemeth, Szakmary, Nagy, Talas, Sandor, Molcsanyi (libero) oraz Torok, Dekany, Gyimes, Bleicher, Bokorne Liliom, Toth (libero).
Tabela:
Mecze | Punkty | Sety | |
---|---|---|---|
1. Holandia | 4 | 12 | 12:0 |
2. Chorwacja | 5 | 10 | 11:8 |
3. Azerbejdżan | 4 | 7 | 9:7 |
4. Rumunia | 4 | 6 | 7:8 |
5. Węgry | 4 | 3 | 4:9 |
6. Estonia | 5 | 1 | 4:15 |
Grupa D (Bratysława):
Rosja - Hiszpania 3:0 (25:15, 25:19, 25:22)
Rosja: Jefimowa, Starcewa, Woronkowa, Korolewa, Gonczarowa, Parubiec, Gałkina (libero), Czikirizowa (libero) oraz Kuriło, Romanowa, Łazarenko.
Hiszpania: Rivero, Caro Garcia, Segura, Escamilla, Berbel, Priante, Llabres (libero), Sanchez (libero) oraz Gonzalez.
Niemcy - Białoruś 3:0 (25:10, 25:15, 25:15)
Niemcy: Hanke, Poll, Weitzel, Lippmann, Geerties, Schoelzel, Pogany (libero) oraz Kastner, Drewniok, Stigrotz.
Białoruś: Stoliar, Kalinouskaja, Harelik, Klimiec, Sakolczyk, Kananowicz, Pauliukouskaja (libero) oraz Markiewicz, Szasz, Miniuk, Iliuta, Fedarynczyk (libero).
Tabela:
Mecze | Punkty | Sety | |
---|---|---|---|
1. Niemcy | 5 | 14 | 15:4 |
2. Rosja | 4 | 10 | 11:3 |
3. Słowacja | 4 | 8 | 10:5 |
4. Hiszpania | 5 | 5 | 7:12 |
5. Białoruś | 4 | 1 | 3:12 |
6. Szwajcaria | 4 | 1 | 2:12 |
ZOBACZ WIDEO Tokio 2020. Fabian Drzyzga pokazał efektowny "bilet" na igrzyska. Nie bał się o wynik w trudnym momencie
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)