Turcja z Polską i Serbia z Włochami zagrają w półfinałach mistrzostw Europy siatkarek. Sobotnie mecze zostaną rozegrane w Ankarze (drabinka i terminarz TUTAJ). Stolica Turcji miała być też areną styczniowego turnieju kwalifikacyjnego do IO Tokio 2020 z udziałem reprezentacji Polski, ale kwalifikacje olimpijskie kobiet nie odbędą się jednak nad Bosforem.
- Mówi się o Luksemburgu. Na razie znamy tylko daty. Europejski turniej potrwa od 7 do 12 stycznia. Decyzja co do lokalizacji zostanie podjęta podczas kongresu CEV w Paryżu przy okazji finałów mistrzostw Europy mężczyzn - przyznał w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" Jacek Kasprzyk, prezes PZPS.
ZOBACZ: Mistrzostwa Europy siatkarek. Joanna Wołosz po awansie do półfinału: To po prostu coś pięknego >>
Udział w turnieju olimpijskim w Tokio z europejskich reprezentacji zapewniły już sobie Serbia, Rosja i Włochy. W styczniu o bilety do Japonii walczyć będzie osiem najlepszych drużyn z rankingu CEV poza wspomnianą trójką. Najgroźniejszymi rywalkami Polek powinny być Turczynki i Holenderki.
Polska w sierpniu była gospodarzem światowego turnieju. We Wrocławiu - oprócz Biało-Czerwonych - rywalizowały zespoły Serbii (awans na IO), Portoryko i Tajlandii. W decydującym meczu podopieczne Jacka Nawrockiego przegrały z Serbkami, aktualnymi mistrzyniami świata, 1:3.
ZOBACZ WIDEO: Mistrzostwa Europy siatkarek. Turczynki na drodze Polek. "Dziewczyny są żądne medalu"
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)