Mistrzostwa Europy siatkarzy. Z kim w 1/8 i ew. w 1/4 finału zagrają Polacy? Sprawdź warianty (terminarz, drabinka)

Getty Images / Adam Warżawa / Na zdjęciu: siatkarze reprezentacji Polski
Getty Images / Adam Warżawa / Na zdjęciu: siatkarze reprezentacji Polski

W czwartek meczem z Ukrainą (godz. 20:00) Polacy zakończą fazę grupową ME siatkarzy. Biało-Czerwoni wciąż nie znają jeszcze rywala w 1/8 finału i ewentualnego przeciwnika w ćwierćfinale, ale sytuacja jest coraz bardziej klarowna. Sprawdź warianty.

W tym artykule dowiesz się o:

W czwartek zostaną rozegrane ostatnie spotkania w fazie grupowej. Polskich kibiców najbardziej interesują pojedynki w grupie D i B, które w 1/8 oraz 1/4 finału połączą się ze sobą.

Wiemy już, że bez względu na wynik czwartkowego meczu z Ukrainą, Biało-Czerwoni wygrają grupę D i do 1/8 finału przystąpią z 1. miejsca. Ich rywalem w walce o ćwierćfinał będzie albo reprezentacja Słowacji albo Hiszpanii.

Na razie 4. miejsce w grupie D z 5 punktami zajmują Słowacy, którzy zakończyli już grę w fazie grupowej. Mogą ich jednak wyprzedzić jeszcze Hiszpanie. Warunek jest jeden - mistrzowie Europy z 2007 roku muszą wygrać z reprezentacją Niemiec (godz. 17:30). Jest to mało realne, dlatego najprawdopodobniej rywalem Polaków w 1/8 finału będą Słowacy.

ZOBACZ WIDEO: Mistrzostwa Europy siatkarzy. Heynen musiał doprowadzić Śliwkę do porządku. "Szybko sprowadził mnie na ziemię"

Nieco bardziej skomplikowana jest sytuacja w przypadku ćwierćfinałowego przeciwnika Biało-Czerwonych, o ile oczywiście podopieczni Vitala Heynena awansują do tej fazy turnieju. Najbardziej realny jest scenariusz, że Holendrzy z grupy D wyjdą na 2. miejscu, a Niemcy z grupy B na 3. lokacie. Wtedy obie drużyny zagrają ze sobą w 1/8 finału, a triumfator tego starcia zmierzy się z Polską w ćwierćfinale.

Czytaj także: polscy kibice wierzą w mistrzów świata. Wyniki ankiety jednoznaczne

Jest jednak jeszcze inny wariant, ale bardzo mało realny. Pomarańczowi dość nieoczekiwanie przegrali w środę 2:3 z Czechami i nie są jeszcze pewni 2. miejsca w grupie D. Gdyby Polacy przegrali w czwartek z Ukrainą, to wówczas właśnie nasi wschodni sąsiedzi zajęliby 2. pozycję w grupie D, a Holendrzy 3. lokatę. Wtedy Pomarańczowi mieliby zagrać w 1/8 finału z Belgami, ale do tego meczu nie może dojść, bo oba kraje są współgospodarzami turnieju.

Dlatego gdyby sprawdził się ten mało realny scenariusz i Polska rzeczywiście przegrałaby z Ukrainą (trudno w to uwierzyć), to w grupie D Niemcy i Belgowie zamieniliby się miejscami. Wtedy w 1/8 finału Holendrzy zmierzyliby się także z Niemcami, a Polacy zagraliby ze Słowacją lub Hiszpanią, ale nie wiadomo czy w holenderskim Apeldoorn, czy w belgijskiej Antwerpii. Jeśli w Apeldoorn, to w ćwierćfinale przeciwnikiem Biało-Czerwonych będzie triumfator pary Holandia - Niemcy, a jeśli w Antwerpii, to lepszy w rywalizacji Ukrainy z Belgią.

Cały drugi z opisanych wariantów jest jednak mało realny. Najprawdopodobniej Polacy wygrają z Ukrainą i wtedy w 1/8 (ze Słowacją lub Hiszpanią) oraz ewentualnie w 1/4 (z Holandią lub Niemcami) zagrają w holenderskim Apeldoorn. Początek starcia z Ukrainą w czwartek, 19 września, o godzinie 20:00. Relacja tekstowa "akcja po akcji" na WP SportoweFakty.

Czytaj także: polscy kibice wzbudzają podziw i zazdrość w Holandii

Terminarz fazy pucharowej:

1/8 finału (sobota, 21.09)
1/4 finału (poniedziałek i wtorek, 23.09 i 24.09)
1/2 finału (czwartek i piątek, 26.09 i 27.09)
mecz o 3. miejsce (sobota, 28.09, godz. 18:00)
finał (niedziela, 29.09, godz. 17:30)

Komentarze (1)
latins
19.09.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Durnowacie podłożyć się Ukrainie, lecz to byłoby korzystne. Wtedy półfinał gralibyśmy we Francji, w której będzie finał.