Już w sobotę o godz. 18:00 reprezentacja Polski zagra o brązowy medal mistrzostw Europy w siatkówce. Rywalami Biało-Czerwonych będą współgospodarze imprezy, Francuzi.
Nasza drużyna ponownie będzie musiała mierzyć się z drużyną posiadającą przewagę na trybunach w liczbie kibiców. W półfinale rywalami Polaków byli przecież Słoweńcy, a spotkanie odbyło się w Lublanie.
Z drugiej strony przeciwko Trójkolorowym jest terminarz.
Otóż w półfinale Francuzi polegli po długim, pięciosetowym spotkaniu Serbom (więcej TUTAJ). Ten mecz zakończył się w piątek po godz. 23. To oznacza, że przed starciem z Biało-Czerwonymi mają zaledwie około 18 godzin na odpoczynek.
Z kolei zespół Vitala Heynena ma na regenerację 24 godziny więcej - mecz ze Słowenią (1:3) zakończył się w czwartkowy wieczór.
Francuskie media rozczarowane po półfinale. Czytaj więcej--->>>
Co ciekawe, Francuzi, jako organizatorzy turnieju, mogli zadbać o lepszy terminarz gier fazy finałowej, co zdarza się w przypadku wielkich imprez regularnie.
ZOBACZ WIDEO: Mistrzostwa Europy siatkarzy. Polska - Słowenia. Fabian Drzyzga: Zagraliśmy bardzo słabo. Mecz był do wygrania
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)