LSK. Energa MKS - ŁKS Commercecon: trudna przeprawa mistrza Polski w Kaliszu. Kontuzja Izabeli Kowalińskiej

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: siatkarki ŁKS Commercecon Łódź
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: siatkarki ŁKS Commercecon Łódź

W meczu w Kaliszu, który został rozegrany awansem, ŁKS Commercecon Łódź po ciężkiej batalii pokonał Energę MKS 3:2. W trzecim secie pojedynku kontuzji doznała kapitan Łódzkich Wiewiór, Izabela Kowalińska.

Chociaż zawodniczki zainaugurowały nowy sezon Ligi Siatkówki Kobiet dopiero trzy tygodnie temu, to kibice polskich rozgrywek w wydaniu pań już teraz mogą obserwować pojedynki rewanżowe. Wszystko za sprawą zmian w terminarzu i przełożeniu kolejek meczowych, które, według pierwotnych ustaleń, miały zostać rozegrane w okresie świąteczno-noworocznym. W ten sposób już na początku listopada niektóre z zespołów stanęły przed szansą zrewanżowania się za porażkę z pierwszych spotkań w kampanii 2019/2020 w polskiej lidze.

W takiej sytuacji znalazła się m.in. drużyna Energa MKS Kalisz, która na inaugurację nowego sezonu LSK w łódzkiej Sport Arenie przegrała z aktualnym mistrzem Polski, ŁKS-em Commercecon Łódź. Wówczas, mimo tego, że kaliszanki postawiły twarde warunki gry gospodyniom, ostatecznie spotkanie zakończyło się w trzech setach.

Teraz podopieczne trenera Jacka Pasińskiego ponownie stanęły do walki z Łódzkimi Wiewiórami, ale już na własnym terenie. Jak pokazało ostatnie spotkanie, do jakiego doszło w miniony poniedziałek w Arenie Kalisz, gra przed własną publicznością to duży atut zawodniczek MKS-u. W ostatniej kolejce kaliszanki pokonały bowiem E.Leclerc Radomkę Radom 3:1 i było to dla nich pierwsze zwycięstwo w sezonie. W odmiennych nastrojach do pojedynku w Kaliszu przystępowały natomiast mistrzynie Polski, które w ostatnim meczu, który został rozegrany w łódzkiej hali, niespodziewanie przegrały z niżej notowaną Eneą PTPS-em Piła 1:3.

ZOBACZ WIDEO: Wilfredo Leon świetnie czuje się w reprezentacji Polski. "To wszystko posłuży za rok"

Czytaj także: LSK: Kłopoty beniaminka. Wisła gospodarzem meczu w Rzeszowie?

Początek meczu rozpoczął się od wyrównanej gry (10:10), a jako pierwsze na prowadzenie wyszły mistrzynie Polski (12:10). Rozgrywająca ŁKS-u, Eva Mori, od początku rywalizacji starała się korzystać ze wszystkich swoich ofensywnie nastawionych koleżanek z drużyny. Dużo grała środkiem, z czego wysoką skuteczność prezentowały i Ewa Kwiatkowska, i Klaudia Alagierska. Tego samego nie można powiedzieć o podstawowej atakującej zespołu, Monice Bociek, która miała ogromne problemy ze skończeniem ataku. Po stronie gospodyń dobrze funkcjonowała gra w ofensywie, a do tego kaliszanki prezentowały twardą postawę na siatce. Przez większą część pierwszego seta na prowadzeniu były łodzianki (22:18). Wszystko zmieniło się jednak w samej końcówce, kiedy to podopieczne trenera Pasińskiego popisały się imponującą serią punktową i to one zakończyły partię zwycięstwem 25:22.

Gra po zmianie stron była wyrównana. W drugiej odsłonie meczu trener Marek Solarewicz dokonał zmiany na pozycji atakującej - Monikę Bociek zmieniła kapitan łódzkiej drużyny, Izabela Kowalińska, ale i ta zawodniczka miała problemy ze skutecznością. Jako pierwsze na kilka punktów odskoczyły gospodynie (9:6), które nabrały wiatru w żagle po odmienieniu losów poprzedniego seta w samej końcówce. Łódzkie Wiewióry nie zamierzały jednak spuszczać głów. Szybko wyrównały rywalizację (13:13) i to one narzuciły rywalkom swój styl gry (20:16). W ofensywie solidną grę nadal prezentowały środkowe ŁKS-u. Dużo odpowiedzialności spoczywało także na barkach serbskiej przyjmującej, Katariny Lazović, która wywiązywała się z roli liderki bardzo dobrze. Tym razem mistrzynie Polski nie zawahały się w końcówce i nie straciły swojej przewagi, wygrywając drugą partię 25:20.

Kolejna odsłona spotkania przysporzyła sporo emocji, ale i nerwów. W niej ponownie prym wiodły kaliszanki, a stroną goniącą wynik były podopieczne trenera Solarewicza. Przy wyniku 12:9 kontuzji doznała Izabela Kowalińska, która opuściła boisko. Łódzki zespół nie miał już zatem możliwości zmiany na pozycji atakującej. W szeregach gospodyń dobrą dyspozycję utrzymywała Monika Ptak, która nie dość, że punktowała w ataku ze środka, to była mocnym punktem zespołu, jeśli chodzi o grę na siatce, co przekładała na skuteczne bloki. W drugiej części seta łodzianki zdołały doprowadzić do remisu (17:17), potem jednak znów odskoczyły rywalki (21:19). Po emocjonującej końcówce i grze na przewagi z wygranej ostatecznie cieszyły się zawodniczki z Kalisza, które zwyciężyły 27:25, w całym spotkaniu wychodząc na prowadzenie 2:1.

W czwartym secie od początku swoje tempo gry narzuciły Łódzkie Wiewióry, które robiły co mogły, by przedłużyć rywalizację w Kaliszu i doprowadzić do tie-breaka. To one osiągnęły przewagę (5:2, 15:12), utrzymując dystans nad rywalkami przez większą część partii. W późniejszej fazie tej odsłony meczu przewaga mistrzyń Polski była jeszcze wyraźniejsza (21:16). ŁKS Commercecon nie popełnił błędu z pierwszej partii i nie stracił osiągniętej przewagi. Pewnie wygrał tego seta 25:19, w całym meczu doprowadzając do remisu 2:2.

Tie-breaka, podobnie jak poprzednią partię, lepiej rozpoczęły mistrzynie Polski, które wyszły na prowadzenie 4:1 i sukcesywnie powiększały swoją przewagę (7:2). Łodzianki do końca zachowały spokój oraz pewność siebie, nie pozwalając przeciwniczkom na odebranie im zwycięstwa. Ostatecznie w piątej odsłonie pojedynku do żadnego zwrotu już nie doszło. Pewnie wygrała ją drużyna trenera Marka Solarewicza 15:5 i to ona cieszyła się ze zwycięstwa w całym meczu 3:2.

Łódzka drużyna kolejne spotkanie rozegra także na wyjeździe. W sobotę, 9 listopada, w Legionowie zmierzy się z DPD Legionovią (g. 18). Jeśli chodzi o kaliszanki, to ich następnym przeciwnikiem w Lidze Siatkówki Kobiet będzie Enea PTPS Piła i ten mecz także został zaplanowany na 9 listopada (g. 16:30).

Czytaj także: LSK. Stephane Antiga: Po raz pierwszy widziałem, jak ta drużyna gra pod presją

Energa MKS Kalisz - ŁKS Commercecon Łódź 2:3 (25:22, 20:25, 27:25, 19:25, 5:15)

Energa MKS: Hurley, Ptak, Centka, Helić, Budzoń, Brzezińska, Łysiak (libero) oraz Jasek, Kulig, Wawrzyniak, Miros, Szperlak.

ŁKS Commercecon: Mori, Bociek, Kwiatkowska, Alagierska, Wójcik, Lazović, Strasz (libero) oraz Korabiec, Kowalińska, Pacak, Skrzypkowska, Gajewska, Szczyrba, Edelman.

MVP: Klaudia Alagierska (ŁKS Commercecon Łódź).

Komentarze (1)
Igor Kowalik
2.11.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Alagierska jest zajebista. 
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (878 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (404 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.