Anton Kulikowski w Warszawie

Rosyjski przyjmujący Anton Kulikowski wraca do Warszawy. Nie będzie jednak występował w barwach OSRAM AZS Politechniki Warszawskiej. Jego przyjazd ma podłoże czysto sentymentalne.

Zawodnik, który barw Inżynierów bronił w sezonach 2006/2007 i 2007/2008 przebywa obecnie na wakacjach, postanowił więc odwiedzić przyjaciół. - Mój przyjaciel Dima Skori bierze niedługo w Gdańsku ślub. Przyleciałem zatem kilka dni wcześniej, odwiedzić znajomych - mówi Anton Kulikowski. - Warszawę wspominam bardzo ciepło i serdecznie, zostawiłem tu wiele pięknych chwil. Cieszę się, że mogę znów tu być - dodaje siatkarz.

Anton Kulikowski kilka tygodni temu został brązowym medalistą mistrzostw Rosji, był motorem napędowym zespołu Fakieł Nowyj Uriegnoj. Czy po tak udanym sezonie w Superlidze nie pojawiły się ponownie oferty z Polski? - Muszę przyznać, że ofert miałem sporo, z różnych krajów. Wybrałem najlepszą - tłumaczy zawodnik, który postanowił związać się z ekipą mistrza Rosji - Zenita Kazań. - Zenit będzie grał w Lidze Mistrzów, to było decydujące - wyjaśnia. - A Polska... Tak, chciałbym kiedyś wrócić, kto wie, kto wie. Bardzo lubię wasz kraj - ucina tajemniczo.

Komentarze (0)