PlusLiga. Andrzej Kowal zniesmaczony po klęsce z Cuprum Lubin. "Graliśmy naprawdę słabo"

WP SportoweFakty / Iza Zgrzywa / Na zdjęciu: Andrzej Kowal
WP SportoweFakty / Iza Zgrzywa / Na zdjęciu: Andrzej Kowal

MKS Ślepsk Malow Suwałki po fatalnym spotkaniu przegrał w trzech setach z Cuprum Lubin. - Jest to dla mnie zastanawiające, bo do tej pory tak nie funkcjonowaliśmy. (...) Graliśmy naprawdę słabo - powiedział trener Andrzej Kowal.

- Taki mecz można podsumować bardzo szybko. Z pewnością nie stworzyliśmy dziś żadnego zagrożenia dla ekipy z Lubina. Jest to dla mnie zastanawiające, bo do tej pory tak nie funkcjonowaliśmy. Ogromna różnica w ataku na korzyść rywali, mieliśmy duże problemy z wyprowadzeniem pierwszej akcji, stąd wzięła się nasza niepewność. Graliśmy naprawdę słabo. Musimy teraz mocno zastanowić się z chłopakami co było przyczyną takiej postawy w tym meczu. Jesteśmy w stanie grać dużo lepiej i na zdecydowanie wyższym poziomie. W dniu dzisiejszym mentalnie przeszliśmy obok meczu, przez co brakowało determinacji oraz sportowej złości na boisku - podsumował trener ekipy z Suwałk, Andrzej Kowal.

Nieco inną diagnozę porażki miał przyjmujący Ślepska, Nicolas Szerszeń. Zdaniem 22-latka ogromną różnicę zrobiła postawa obu drużyn w polu serwisowym.

- Moim zdaniem w naszym wykonaniu nie funkcjonowała zagrywka. Rywale z kolei bardzo dobrze przyjmowali, przez co ich rozgrywający miał komfort w rozegraniu. Przy perfekcyjnym dograniu mógł rozkładać atak na wszystkich zawodników, natomiast my odrzuceni mocno od siatki znacznie utrudniliśmy sobie grę. Myślę, że na treningach powinniśmy nieco popracować właśnie na sytuacyjnymi akcjami, gdzie konieczne jest zakończenie jej z wysokiej piłki.

Czytaj także:
Siatkówka. PlusLiga. Hit kolejki. Mocne słowa Michała Gogola. "Nie ma mojej zgody na takie zachowania"
Liga rosyjska: Maciej Muzaj znów zaszalał! 32 punkty reprezentanta Polski!

ZOBACZ WIDEO: Christo Stoiczkow o Robercie Lewandowskim. "Jest jednym z dwóch najlepszych napastników na świecie"

Komentarze (0)