W ostatnich spotkaniach Łukasz Kaczmarek znalazł się poza składem meczowym, w związku z tym Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle wydała komunikat o stanie zdrowia reprezentanta Polski. Atakujący do czwartku będzie hospitalizowany. Na razie nie wiadomo, jak długo potrwa jego przerwa od gry i treningów. Zawodnik i klub czekają na diagnozę.
"Przyczyną absencji naszego atakującego są problemy zdrowotne. Jak podkreśla prezes ZAKSA S.A w trosce o zdrowie zawodnika Łukasz Kaczmarek w najbliższym czasie będzie wyłączony z regularnego cyklu treningowego i meczowego" - czytamy w komunikacie.
- We wtorek Łukasz przeszedł badania. Oczywiście musimy poczekać na to, co powiedzą lekarze. Prawdopodobnie niedługo poznamy finalną diagnozę. Musimy być cierpliwi, będziemy monitorować sytuację dzień po dniu, tydzień po tygodniu. Oczywiście na chwilę obecną nie jesteśmy w stanie precyzyjnie określić, że Łukasz wróci (bądź też nie) do gry za kilka, kilkanaście dni. Jest jeszcze za wcześnie na precyzyjne określenie czasu. Będziemy w stałym kontakcie z zawodnikiem i zobaczymy jak wszystko się poukłada. Jednak potwierdzam, że w najbliższym okresie na pewno będziemy grać i trenować bez niego - zaznaczył Nikola Grbić.
Kaczmarka na razie zastępuje sprowadzony przed sezonem Arpad Baroti. W ostatnich starciach ZAKSA pokonała dwie ekipy, na rozkładzie znaleźli się: GKS Katowice w Pluslidze oraz Vojvodina Nowy Sad w Lidze Mistrzów.
Czytaj też:
-> Liga Mistrzów. Grupa Azoty ZAKSA - Vojvodina. Krzysztof Rejno: Problemy nas nie omijają, a oczekuje się zwycięstw
-> Liga Mistrzów. Grupa Azoty ZAKSA - Vojvodina. Kamil Semeniuk: Nie patrzeć na fizykę, a na serducho
ZOBACZ WIDEO: Losowanie Euro 2020. Hiszpania koszmarem reprezentacji Polski. "Fajnie, że zagramy z kimś mocnym"
Czy Baroti utrzyma wysoką jakość ataku w ZAKSIE? 
