Kwalifikacje olimpijskie siatkarek. Nagrody na otarcie łez. Magdalena Stysiak i Joanna Wołosz w drużynie turnieju

PAP / Maciej Kulczyński / Na zdjęciu: Joanna Wołosz (w środku)
PAP / Maciej Kulczyński / Na zdjęciu: Joanna Wołosz (w środku)

Polskim siatkarkom nie udało się wywalczyć awansu na tegoroczne igrzyska olimpijskie. W Apeldoorn uległy po fantastycznym meczu reprezentacji Turcji 2:3. Biało-Czerwonym na otarcie łez zostały wyróżnienia indywidualne.

Osiem zespołów walczyło w Apeldoorn o przepustkę na tegoroczne igrzyska olimpijskie w Tokio. Reprezentantki Polski nie były wymieniane w gronie faworytek, ale mimo to zdołały wywalczyć komplet zwycięstw w fazie grupowej.

W półfinale podopieczne trenera Jacka Nawrockiego zmierzyły się z Turcją. Przy stanie 2:1 Biało-Czerwone miały aż pięć piłek meczowych, ale nie udało się zakończyć spotkania i o losach awansu do finału zadecydował tie-break. W nim lepsze okazały się rywalki. Turczynki dzień później pokonały Niemki 3:0 i wywalczyły awans na igrzyska.

Na otarcie łez Polkom pozostały wyróżnienia indywidualne. Aż dwie reprezentantki naszego kraju znalazły się w drużynie turnieju - Joanna Wołosz oraz Magdalena Stysiak.

Zobacz drużynę turnieju w Apeldoorn:

Ponadto wyróżnione przez CEV zostały Eda Erdem Dundar, Robin De Kruijf, Hanna Orthmann, Louisa Lippmann, a także Simge Sebnem Akoz. Do grona najlepszych zawodniczek turnieju wybrano przedstawicielki państw, które wywalczyły awans do półfinałów.

Najlepsze zawodniczki turnieju w Apeldoorn:

Rozgrywająca: Joanna Wołosz (Polska)
Środkowe: Eda Erdem Dundar (Turcja), Robin De Kruijf (Holandia)
Przyjmujące: Hanna Orthmann (Niemcy), Magdalena Stysiak (Polska)
Atakująca: Louisa Lippmann (Niemcy)
Libero: Simge Akoz (Turcja)

Czytaj także:
Polacy wśród wielkich faworytów igrzysk. Do Tokio pojadą po złoto
Michał Kubiak zapowiada, co zrobi po igrzyskach. "Gdy zdobędę złoto, chętnie się napiję whisky"

ZOBACZ WIDEO: Kwalifikacje siatkarek. Agnieszka Kąkolewska: Na razie to dla nas ogromna porażka

Komentarze (3)
skrudz1
15.01.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie awansowały przez Nawrockiego! 
avatar
Arkadiusz Mochocki
15.01.2020
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Joanna Wołosz, to chyba rozgrywająca, a nie przyjmująca??? 
avatar
Jerzy Waniewski
15.01.2020
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Jak ja oglądałem ten turniej,skoro panią Joannę Wołosz uważałem za rozgrywającą?