- FIVB ryzykuje utratę 24 milionów dolarów za kolejny Puchar Świata (2023), ale robimy to z szacunku dla graczy. Problem naszego kalendarza już został rozwiązany, teraz omawiany jest kalendarz europejski. Musimy zawrzeć umowę, która uwzględni interesy zawodników, lig i wydarzeń międzynarodowych, ponieważ jestem pewien, że duże turnieje mają fundamentalne znaczenie dla rozwoju siatkówki - powiedział Ary Graca w rozmowie z "La Gazzetta dello Sport".
- Prowadzimy rozmowy z japońskimi organizatorami: ale prawie na pewno kolejny Puchar Świata nie odbędzie się w obecnej formule, z 11 meczami w 15 dni. Formuła kwalifikacji olimpijskiej zmieniła się wraz z 3 międzynarodowymi turniejami z udziałem 8 drużyn, mistrzostwa świata mogą być jednym z nich. Nasz pogląd się zmienia: mniej znaczy więcej. Do tej pory było odwrotnie - przyznał prezydent FIVB.
Szef Światowej Federacji Siatkówki zapewnia, że działania federacji to reakcja na postulaty zawodników, którzy w ostatnim czasie nie przebierali w słowach, odnosząc się do napiętego kalendarza z udziałem drużyn narodowych. Od przyszłego sezonu, ma się to zmienić.
ZOBACZ WIDEO: Polska akademia na Zielonej Wyspie. Mariusz Kukiełka otworzył szkółkę w Irlandii
- Byłem reprezentantem kraju, grałem na różnych poziomach, dlatego rozumiem potrzeby graczy. Nie możemy poświęcać zawodników. Do tej pory problem z kalendarzem został rozwiązany w co najmniej 50 procentach. W tym roku sezon międzynarodowy zakończy się 9 sierpnia. Do rozpoczęcia ligowych rozgrywek pozostanie przynajmniej miesiąc - powiedział Ary Graca.
Puchar świata w piłce siatkowej rozgrywany jest od 1965 roku co 4 lata, z wyjątkiem 1973 r. W 1991 r. została zmieniona formuła turnieju. Zawody mające się odbyć w 1993 r. wyjątkowo przeniesiono na 1991 r. Od tego momentu turniej jest rozgrywany w Japonii, w rok poprzedzający igrzyska olimpijskie. Do 2015 roku był również pierwszym turniejem kwalifikacyjnym do tej imprezy.
Czytaj także:
Rosja zdyskwalifikowana za doping. Co z MŚ 2022 siatkarzy? Sprawdziliśmy
Siatkówka. FIVB zatwierdziła zmiany w rankingu. Każdy mecz i set będzie miał znaczenie