PlusLiga: niespodzianka! Jastrzębski Węgiel poległ w Zawierciu

Tomasz Rosiński 16 Lutego 2020, 20:23

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: siatkarze Jastrzębskiego Węgla

• PlusLiga. PGE Skra - ZAKSA: mistrz Polski podniósł się, ale znów upadł. Dwa punkty zostały w Bełchatowie

Pierwsze dwa sety rywalizacji w hali sportowej OSiR zapowiadały pewne zwycięstwo JW. Wówczas goście dzielili i rządzili na boisku, a w ich szeregach dobrze poczynali sobie Christian Fromm oraz Dawid Konarski. Ostatecznie jastrzębscy siatkarze triumfowali kolejno do 21 oraz 19.

Problemy Pomarańczowych rozpoczęły się od startu trzeciej odsłony. Zawiercianie poprawili się w defensywie i skrzętnie wykorzystywali swoje okazje do zdobycia punktów. Ciężar gry na swoje barki starał się brać Marcin Waliński, a jego zespół podjął rękawicę i wygrał III partię po walce na przewagi (28:26).

Taki obrót spraw podbudował Jurajskich Rycerzy, którzy chcieli pójść za ciosem. Spokojnie rozgrywał doświadczony Piotr Lipiński, zaś kolejne ataki kończył Grzegorz Bociek. Pewnie przyjmował Nikołaj Penczew, natomiast Jastrzębski Węgiel nie potrafił zatrzymać tego naporu przeciwnika i poległ 22:25.

Aluron Virtu CMC Zawiercie nie zamierzał zwalniać tempa i szybko wyszedł na prowadzenie 6:3 w tie-breaku. Gospodarze potrafili kontrolować boiskowe wydarzenia, a wciąż skuteczny w ofensywie był Bociek. Ostatecznie miejscowa drużyna zwyciężyła 15:11, a w meczu 3:2.

PlusLiga, 19. kolejka:

Aluron Virtu CMC Zawiercie - Jastrzębski Węgiel 3:2 (21:25, 19:25, 28:26, 25:22, 15:11)

Aluron Virtu CMC Zawiercie: Lipiński, Waliński, Malinowski, Czarnowski, Kania, Ferreira, Koga (libero) oraz Dosanjh, Bociek, Penczew, Ferens, Gawryszewski.

Jastrzębski Węgiel: Kampa, Konarski, Fromm, Fornal, Gladyr, Vigrass, Popiwczak (libero) oraz Bucki, Rusek, Hain, Depowski, Szalacha.

MVP: Marcin Waliński (Aluron Virtu CMC Zawiercie).

Czytaj też:
-> PlusLiga. Trefl - Cuprum: gdańszczanie złapali oddech. Przewaga nad goniącym peleton wzrosła
-> Siatkówka. PlusLiga. Piotr Maciąg zastąpi Krzysztofa Ignaczaka w Asseco Resovii Rzeszów