Siatkówka. Liga Mistrzów, gr. A. Itas Trentino uciekło spod topora. Udany występ Mateusza Bieńka

Materiały prasowe / CEV / Na zdjęciu: siatkarze Itasu Trentino
Materiały prasowe / CEV / Na zdjęciu: siatkarze Itasu Trentino

Itas Trentino przegrywał w Czeskich Budziejowicach już 0:2, aby ostatecznie zwyciężyć po tie-breaku i utrzymać się na drugiej pozycji w tabeli grupy A Ligi Mistrzów.

W Czeskich Budziejowicach długo zanosiło się na dużą niespodziankę. Miejscowy Jihostroj dość pewnie zwyciężył w pierwszym i drugim secie i znalazło się o krok od zwycięstwa. Jeszcze w połowie trzeciej partii Czesi radzili sobie całkiem nieźle.

Przełom nastąpił przy stanie 15:14 dla przyjezdnych. Od tego momentu podopieczni trenera Angelo Lorenzettiego zaczęli kontrolować przebieg pojedynku i doprowadzili do tie-breaka.

W decydującym secie Czesi zaprezentowali ambitną postawę, ale to było zbyt mało, aby przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Itas Trentino rzutem na taśmę zapewniło sobie awans z drugiego miejsca do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. W klasyfikacji zespołów z drugich miejsc Włochów mogło wyprzedzić jeszcze jedynie Knack Roeselare.

Jihostroj Czeskie Budziejowice - Itas Trentino 2:3 (25:21, 25:22, 15:25, 22:25, 11:15)

Jihostroj Czeskie Budziejowice: De Amo Fernandez-Echevarria, Michalek, Mach, Sotola, Zmrhal, Todua, Krystof (libero) oraz Krestan, Ondrovic, Mechkarov, Fila

Itas Trentino: Vettori, Cebulj, Lisinac, Giannelli, Russell, Candellaro, Grebennikov (libero) oraz Michieletto, Kovacevic

***

Na zakończenie zmagań w grupie A odbyło się spotkanie, które nie miało żadnego wpływu na układ tabeli. Cucine Lube Civitanova bez większych problemów pokonało czerwoną latarnię - Fenerbahce Grundig Stambuł. Siatkarzy tureckiego klubu stać było jedynie na urwanie jednego seta. W pozostałych partiach musieli uznawać wyższość faworyzowanych rywali.

Tym samym Cucine Lube Civitanova ukończyło rywalizację z kompletem zwycięstw i tylko pięcioma straconymi setami. Fenerbahce z kolei zaliczyło sześć porażek z rzędu i w kiepskim stylu pożegnało się z rozgrywkami.

Dobre spotkanie rozegrał Mateusz Bieniek. Reprezentant Polski zdobył łącznie 14 punktów, przy 75 proc. skuteczności w ataku. Lepszym dorobkiem popisali się jedynie Jacopo Massari (19 pkt) i Leal Hidalgo Joandry (17 pkt), przy czym drugi z nich miał zaledwie 38 proc. w ataku.

Cucine Lube Civitanova - Fenerbahce Grundig Stambuł, godz. 20:30

Cucine Lube Civitanova: Massari, Bieniek, D'Hulst, Kovar, Diamantini, Leal Hidalgo, Marchisio (libero) oraz Juantorena Portuondo, Rezende

Fenerbahce Grundig Stambuł: Kiyak, Unver, Batur, Rossard, Hidalgo Oliva, Akdeniz, Dengin (libero) oraz Karasu, Karatas (libero), Yatgin

Tabela grupy A:

MiejsceDrużynaMeczeZ-PSetyPunkty
1. Cucine Lube Civitanova 6 6-0 18:5 18
2. Itas Trentino 6 4-2 13:11 10
3. Jihostroj Czeskie Budziejowice 6 2-4 10:14 6
4. Fenerbahce Grundig Stambuł 6 0-6 7:18 2

Czytaj także:
Robert Wójcik może wyrzucić giganta z Ligi Mistrzów. Siatkarz dwa razy zmagał się z zapadnięciem płuca
Nikola Grbić: Aleksander Śliwka? Takich jak on, nie ma wielu na świecie

ZOBACZ WIDEO: Wilfredo Leon świetnie czuje się w reprezentacji Polski. "To wszystko posłuży za rok"

Komentarze (0)