Frekwencja w PlusLidze: Gdańsk na czele, świetny wynik beniaminka z Suwałk

Koronawirus. Fabian Drzyzga nie wyobraża sobie długiej kwarantanny. "Ludzie muszą utrzymać rodziny"

Sezon ligi mistrzów świata został na razie zawieszony. Rozegranych zostało 168 ze 182 meczów fazy zasadniczej. Łącznie spotkań byłoby ponad 200, gdyby do skutku doszła faza pucharowa. W sezonach 2016/2017 czy 2017/2018 w najwyższej klasie rozgrywkowej w kraju uczestniczyło aż 16 drużyn, więc także liczba meczów była większa.

Na razie jednak średnia liczba widzów na jedno spotkanie PlusLigi jest najsłabsza od 12 lat. Póki co wynosi ona 1 902 widzów na jeden mecz. Łącznie wszystkie spotkania z trybun obejrzało 319 475 kibiców. Trzeba też wziąć pod uwagę, że dwa ostatnie starcia, czyli Cerrad Enea Czarni Radom - Indykpol AZS Olsztyn oraz Trefl Gdańsk - Aluron Virtu CMC Zawiercie odbyły się bez udziału publiczności.

Tabela przedstawiająca liczbę meczów, łączną liczbę widzów i ich średnią na jeden mecz w rozgrywkach Polskiej Ligi Siatkówki

* - sezon niedokończony

źródło: VIS Polska

Przez 24 kolejki zdołał jednak wykreować się frekwencyjny lider. To Trefl Gdańsk, którego mecze przyciągnęły łącznie 45 180 widzów. To daje średnio 3 475 kibiców na jedno spotkanie. Gdyby jednak pominąć rozegrane bez publiczności spotkanie z Aluronem Virtu CMC Zawiercie, wyniosłaby ona 3 765 widzów.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: gorąco na meczu w Rosji. Wielka bijatyka wisiała w powietrzu

Na drugim miejscu plasuje się Asseco Resovia Rzeszów. Jedenaście dotychczas rozegranych w Hali Podpromie meczów obejrzało ponad 37 300 widzów, co daje blisko średnio 3 400 kibiców na jeden mecz. Biorąc pod uwagę sportową dyspozycję ekipy z Podkarpacia, ten wynik ma prawo robić wrażenie.

Mimo opóźniającego się oddania do użytku Suwałki Areny, ekipie MKS Ślepska Malow Suwałki udało się rozegrać w niej komplet spotkań fazy zasadniczej. Często na meczach zjawiał się komplet blisko 2400 widzów. To daje trzecie miejsce, jeśli chodzi o sumę, a czwarte pod kątem średniej kibiców.

Dopiero ósme miejsce w frekwencyjnym rankingu zajmuje mistrz Polski i lider rozgrywek, Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Średnia frekwencja w Hali Azoty to tylko 1532 osoby. Pochwały należą się za to kibicom z Zawiercia, którzy po raz kolejny zanotowali stuprocentowe wypełnienie hali. Ponad 90 procent w tej statystyce mają też fani z Suwałk, Olsztyna i Radomia.

Zestawienie frekwencji w sezonie 2019/2020 z podziałem na miasta (wg średniej):

* - mecze Trefla Gdańsk z Aluronem Virtu CMC Zawiercie oraz Cerradu Enei Czarnych Radom z Indykpolem AZS-em Olsztyn odbyły się bez udziału publiczności i zostały uwzględnione w tabeli

** - VERVA Warszawa Orlen Paliwa dwa mecze rozegrał w Arenie Ursynów, a jedno w Orlen Arenie w Płocku

*** - spotkanie z Aluronem Virtu CMC Zawiercie GKS Katowice rozegrał w roli gospodarza w Spodku. Pozostałe - w Hali MOSiR w Szopienicach

Pięć z dziesięciu najchętniej oglądanych spotkań PlusLigi w tym sezonie odbyło się w trójmiejskiej Ergo Arenie. Na pierwszym miejscu widnieje starcie z Cuprum Lubin z lutego, w którym uczestniczyło kilka tysięcy dzieci z kaszubskich szkół w ramach "Meczu Kaszubskiego".

Cztery miejsca w czołowej dziesiątce mają kibice Asseco Resovii Rzeszów. Jednak tylko dwa razy kibicom na Podpromiu udało się przekroczyć próg czterech tysięcy widzów. Raz tę granicę osiągnęli fani w stolicy, podczas spotkania VERVY Warszawa Orlen Paliwa z PGE Skrą Bełchatów.

TOP 10 meczów PlusLigi z najwyższą frekwencją w sezonie 2019/2020:

Dane pochodzą z oficjalnych raportów meczowych PLS oraz VIS Polska