Jadar rozpoczął przygotowania do nowego sezonu

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Nastroje u progu przygotowań w większości ekip są zazwyczaj bojowe. Mocarstwowe plany, wysoko zawieszona poprzeczka i pompowanie atmosfery wokół klubu to polskie standardy. Inaczej jest jednak w Jadarze. Sztab szkoleniowy oraz szefowie klubu wyznaczyli zawodnikom realny cel - zajęcie szóstego miejsca.

W tym artykule dowiesz się o:

Rzadko kibice mają okazję oglądać Roberta Prygla w roli bramkarza, Wojciecha Żalińskiego jako obrońcę bądź pomocnika, Damian Słomkę jako napastnika. Wyjątek stanowił pierwszy trening radomian, podczas którego siatkarze bawili się piłkami. - Bo na ciężką pracę przyjdzie czas od wtorku - podkreślił trener Jan Such.

Zanim radomianie wybiegli na parkiet w składzie: Maikel Salas Moreno, Marcin Kocik, Jarosław Macionczyk, Grzegorz Szumielewicz, Robert Prygiel, Michał Kaczmarek, Arkadiusz Terlecki, Jakub Bucki, Wojciech Żaliński, Sirianis Hernandez, Damian Słomka, spotkali się z prezesem klubu Tadeuszem Kupidurą. - Nasi rywale nie będą tak słabi, jak wcześniej mogliśmy przypuszczać. Dlatego po długich naradach z trenerem, doszliśmy do wniosku, że naszym celem minimum będzie zajęcie szóstego miejsca - wyłożył zawodnikom szef Jadaru.

Trener Such przekonuje, że z jego osiągnięciem nie powinno być problemu. - Jesteśmy bowiem jednym z nielicznych zespołów, którego rzeczywistą siłą będzie zgranie. Zachowaliśmy trzon zespołu, a przy trójce nowych zawodników, którzy wierzę, że będą solidnymi wzmocnieniami, będziemy w stanie sprawiać wiele miłych niespodzianek naszym kibicom - tłumaczy trener zespołu

Na pierwszych zajęciach radomianie trenowali bez Macieja Pawlińskiego, Grzegorza Kosoka i Adriana Stańczaka. Rozpoczną oni przygotowania z zespołem dopiero 1 września. Do 20 sierpnia będą przygotowywać się z kadrą B do memoriału Huberta Wagnera. Następnie dostaną kilka dni wolnego na zregenerowanie sił.

W międzyczasie radomian czekają treningi na własnych obiektach. 1 sierpnia wyjadą na zgrupowanie do stolicy polskich Tatr. - A tam chłopaki mają ciekawie wypełniony czas. Planuję m.in. wbiegnięcie całego zespołu na Kasprowy Wierch ze wszystkich pięciu możliwych stron - mówi szkoleniowiec.

Podczas drugiego zgrupowania w Kielnarowej dla radomian rozpocznie się etap gry z poważnymi rywalami. Jadar wystąpi m.in. w pokazowych spotkaniach z Resovią, a następnie w turnieju w Krośnie. Udział w tym ostatnim zapowiedziały drużyny Resovii, ZAKS-y Kędzierzyn-Koźle oraz Skry Bełchatów.

Źródło artykułu: