Siatkówka. Kaliski walec nie pozostawił złudzeń. W Dębicy triumfowali juniorzy ze stolicy

Transfery. Tauron Liga. Alexandra Lazić zawodniczką Developresu SkyRes Rzeszów

Niestety, zarówno turniej w Dębicy, jak i finały kobiet w Kaliszu, zostały decyzją organizatorów zamknięte dla publiczności.

Wszystkie spotkania można było śledzić za pośrednictwem transmisji online. Po zakończeniu każdego z turniejów wyłoniono największe talenty, które objęte zostały patronatem programu Red Bull "Siatkarskie Skrzydła".

Rewanż stołecznej drużyny na wagę złotego medalu

Aż trzy drużyny z grupy A zakończyły pierwszy etap rywalizacji mistrzostw Polski juniorów z dorobkiem dwóch wygranych spotkań i jednej porażki. W strefie medalowej znaleźli się Trefl Gdańsk i  ECO-TEAM AZS Stoelzle Częstochowa, a tuż za nimi uplasowała się druga drużyna z tego samego miasta - Hemarpol Norwid Częstochowa. Znacznie bardziej klarownie przedstawiała się sytuacja w grupie B. Zaledwie seta stracili siatkarze KS Jastrzębskiego Węgla S.A. Z drugiego miejsca do 1/2 finału awansowali zawodnicy MOS Wola Warszawa.

ZOBACZ WIDEO: Jacek Nawrocki: Wszystkiego nie zrobimy. Widać dużą poprawę

Półfinały nie rozczarowały. Jastrzębianie, choć przegrywali już 1:2, odrodzili się niczym feniks z popiołów, a skład finału uzupełnili warszawianie, którzy również w pięciu partiach uporali się z siatkarzami z Trójmiasta. Podopieczni Edwarda Pawluna wyjechali z Dębicy z brązowymi medalami. Bohaterem "małego finału" był Jakub Czerwiński, który okazał się główną "armatą" gdańszczan. Siał dużo spustoszenia w szeregach zespołu ECO-TEAM AZS Stoelzle Częstochowa, w którym z kolei wyróżniającą się postacią był atakujący, Przemysław Kupka.

Wisienką na torcie był mecz o złoty medal. W pojedynku, który trwał ponad 2 i pół godziny, aż do tie-breaka szczęście pozostawało przy drużynie stojącej po jednej stronie siatki. Imponować mogły statystyki atakującego Bartosza Gomułki, który zdobył w tym spotkaniu aż 40 "oczek" dla klubu z Warszawy. Nieco bardziej zbilansowany rozkład w ofensywie jastrzębian nie wystarczył do sięgnięcia po tytuł, o rezultacie zadecydowały indywidualności.

Klasyfikacja końcowa mistrzostw Polski juniorów:

1. MOS Wola Warszawa
2. KS Jastrzębski Węgiel S.A.
3. Trefl Gdańsk
4. ECO-TEAM AZS Stoelzle Częstochowa
5. AKS VLO Rzeszów
6. Hemarpol Norwid Częstochowa
7. AZS UWM Olsztyn
8. EKS Skra Bełchatów

Dość zdecydowane faworytki miał natomiast turniej finałowy kobiet, rozgrywany w Kaliszu. Personalnie to właśnie skład gospodyń wydawał się najsilniejszy. Tytułu broniły siatkarki LTS-u Legionovia Legionowo, które przez pięć ostatnich lat niezmiennie stawały na najwyższym stopniu podium tej imprezy.

Do pierwszej niespodzianki doszło już w fazie grupowej zawodów. Po porażce z drużynami z Łasku i Poznania w strefie medalowej zabrakło legionowianek. Świetną dyspozycję zaprezentowały zawodniczki Łaskovii, które w pierwszych dniach turnieju straciły zaledwie jednego seta. W grupie B niepodzielnie rządziły gospodynie, zespół Energii MKS-u SMS Kalisz. "Czarnym koniem" turnieju okazały się późniejsze finalistki, zawodniczki GKS-u Wieżyca 2011 Stężyca, prowadzone przez trenera Dawida Michora. Debiutantki pokazały "pazur" w półfinale, gdzie Julia Orzoł stoczyła korespondencyjny bój z atakującą Łaskovii, Martyną Łazowską i wyszła z niego obronną ręką.

Niedzielne mecze o medale były znacznie bardziej jednostronne. Zmęczone siatkarki z Łasku nie sprostały ekipie z Poznania, a "show" w tym meczu skradła Martyna Borowczak. W wielkim finale dość szybko dominację na skrzydłach kaliszanek zaznaczyły Paulina Damaske oraz Martyna Czyrniańska, MVP tego spotkania. Podopieczne Daniela Przybylskiego w drodze do najwyższego stopnia podium wygrały we własnej hali wszystkie pięć meczów.

Klasyfikacja końcowa mistrzostw Polski juniorek:

1. Energa MKS SMS Kalisz
2. Wieżyca 2011 Stężyca
3. Enea Energetyk Poznań
4. Łaskovia Łask
5. ŁKS Siatkówka Żeńska Szkoła Gortata Łódź
6. LTS Legionovia Legionowo
7. UKS Chemik SMS Olsztyn
8. Elite Volley Kraków

Zobacz również:
Siatkówka. Polska - Czechy. Michaela Mlejnkova: Zorganizowanie tych spotkań wymagało dużo wysiłku [WYWIAD]
Martyna Grajber zachwyca bez makijażu. Siatkarka wróciła z wyjątkowych wakacji