Prezes Dariusz Gadomski od kilku tygodni szukał nowego przyjmującego. Ruszył na łowy, gdy stało się jasne, że kontraktu nie przedłuży Ruben Schott. Niemiec nie chciał czekać na zatwierdzenie budżetu i przyjął ofertę Indykpolu AZS Olsztyn. Jego następcą będzie Moritz Reichert, który w poprzednich sezonach reprezentował Berlin Recycling Volleys.
- Bardzo się cieszę, że w nadchodzącym sezonie będę mógł występować w tak silnej lidze, jaką jest polska PlusLiga, reprezentując przy tym świetny klub, jakim jest Trefl Gdańsk. Zarówno o klubie, jak i o mieście słyszałem same pozytywy, więc nie mogę się już doczekać przeprowadzki. Ogromnie się także cieszę na współpracę z trenerem Michałem Winiarskim i jestem przekonany, że przed nami interesujący sezon. Mam także nadzieję, że będziemy mogli grać z kibicami na trybunach, ponieważ tworzą oni wspaniałą atmosferę - powiedział nowy siatkarz klubu z Trójmiasta.
Niemiec będzie walczył o miejsce w podstawowym składzie z Mateuszem Miką, Bartłomiejem Lipińskim i Mateuszem Janikowskim. - Moritz Reichert to ostatni gracz, który dołącza do naszej drużyny. To młody, utalentowany i obiecujący zawodnik. Wierzę, że kolejny krok w swojej karierze może zrobić właśnie w zespole "gdańskich lwów". W tym roku rywalizacja na pozycji przyjmujących zapowiada się w naszej drużynie niezwykle ciekawie - skomentował trener Michał Winiarski.
Reichert podpisał roczny kontrakt. W tej chwili ma 25 lat i spore doświadczenie w reprezentacji narodowej. Wystąpił już w 40 spotkaniach. Kiedyś odnosił sukcesy w siatkówce plażowej - w 2013 roku zdobył mistrzostwo świata U19.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: pokazali, jak na nartach skakać do wody