Ćwierćfinaliści zostali wyłonieni w turniejach rozegranych w Krakowie i Warszawie. Po dwie drużyny z czterech grup zdobyły prawo występu w turnieju finałowym na plaży w Gdańsku, który rozpoczął się w sobotę.
GKS Katowice wyeliminował MKS Będzin w dwóch setach, ale nie był to jednostronny mecz. Pierwsza partia została rozstrzygnięta na przewagi, a i w drugiej ekipa z Będzina naciskała prawie do końca. Większość akcji skończyli Jakub Szymański oraz Rafał Faryna i to ten pierwszy atakował z wyraźnie wyższą skutecznością 71 procent. Ponadto napracował się w przyjęciu, zaserwował asa i ustawił dwa bloki. Na brak zadań nie narzekał.
W drugim ćwierćfinale ponownie górą klub z Górnego Śląska. Jastrzębski Węgiel wygrał 2:1, choć w pierwszym secie był nieznacznie gorszy od Asseco Resovii Rzeszów. Po nim szybkie poprawki zostały naniesione, a ponad godzinna konfrontacja została zamknięta punktem na 15:13 w tie-breaku. Zmęczyli się zawodnicy po obu stronach siatki, a zadowoleni zeszli z boiska tylko jastrzębianie.
Także w sobotę ćwierćfinały KGHM Cuprum Lubin kontra Indykpol AZS Olsztyn oraz VERVA Warszawa Orlen Paliwa kontra PGE Skra Bełchatów. W niedzielę półfinały, mecz o trzecie miejsce oraz finał.
Ćwierćfinały PreZero Grand Prix:
GKS Katowice - MKS Będzin 2:0 (27:25, 25:21)
GKS: Szymański, Stolc, Nowosielski, Firlej, Watten, Ogórek
MKS: Sobański, Bobrowski, Faryna, Gregorowicz, Santana, Rodrigues
Asseco Resovia Rzeszów - Jastrzębski Węgiel 1:2 (25:23, 19:25, 13:15)
Resovia: Krulicki, Szerszeń, Domagała, Woicki, Mariański
JW: Popiwczak, Gierżot, Wawrzyńczyk, Biniek, Szymura
Czytaj także: Kapitan nie opuszcza statku. Martyna Grajber zostaje w Chemiku Police
Czytaj także: Grupa Azoty Chemik Police buduje blok. Iga Wasilewska zostaje
ZOBACZ WIDEO: PKO Ekstraklasa. Ośrodek Legia Training Center oficjalnie otwarty. Obiekt robi wrażenie!
Czy Jastrzębski Węgiel będzie najlepszy w ProZero Grand Prix? 
