1 
W najbliższą sobotę, meczem z PGE Skrą Bełchatów, nowy sezon PlusLigi zainauguruje Cuprum Lubin. Na kilka dni przed startem rozgrywek Miedziowi ogłosili bardzo ciekawy transfer. Nowym przyjmującym drużyny został bowiem Nikołaj Penczew. Przez ostatni rok bronił barw Aluronu CMC Warty Zawiercie.
- W tym sezonie drużyna Cuprum wygląda bardzo interesująco. Najważniejsza rzecz przy wyborze klubu była taka, że po prostu chciałem grać - Bułgar zdradził główny powód podpisania umowy z klubem z Dolnego Śląska. - Przed podpisaniem kontraktu dostałem kilka ofert z polskich klubów i jedną z Rosji, ale żadna nie pasowała mi na tyle, by się zdecydować. W tej trudnej i skomplikowanej sytuacji, gdzie całym światem rządzi Covid-19, Cuprum Lubin złożyło mi bardzo dobrą ofertę. Nie mogłem odmówić - dodał w wywiadzie udzielonym oficjalnej stronie internetowej klubu.
28-latek występuje w PlusLidze od 2012 roku. Najpierw był zawodnikiem Effectora Kielce, by przez następne trzy lata grać dla Asseco Resovii Rzeszów. Potem przeniósł się do Bełchatowa (2016-2018), był siatkarzem Stoczni Szczecin, a sezon 2018/2019 dokończył w ONICO Warszawa. Ostatnie miesiące spędził w Zawierciu.
Na swoim koncie ma dwa złote medale mistrzostw Polski, cztery wicemistrzostwa kraju, a także dwa Superpuchary Polski. Jest reprezentantem Bułgarii.
- Oczekuję bardzo dużo! To będzie bardzo ciekawy sezon. Wierzę, że z tą nową drużyną zagramy dobrą siatkówkę i będzie to sezon, zaliczany do tych lepszych. A właściwie, to dlaczego nie najlepszy w historii Cuprum? - zapytał retorycznie, jeśli chodzi o oczekiwania względem nadchodzących rozgrywek.
>> Siatkówka. Co dalej z Superpucharem Polski? "Nie wystarczy nam czasu"
ZOBACZ WIDEO: ZAKSA zdobyła Superpuchar Polski. Zatorski: Cieszymy się z każdego trofeum, nie chcemy osiadać na laurach
