Obie ekipy przystępowały do tego spotkania osłabione kadrowo. Po łódzkiej stronie siatki po raz trzeci z rzędu zabrakło przyjmującej Zuzanny Góreckiej z powodu kontuzji pleców. Taka sama była przyczyna nieobecności bialskiej rozgrywającej gospodyń, Eweliny Polak. Kłopoty zdrowotne zatrzymały też podstawową środkową Martynę Świrad.
Przed spotkaniem w przedmeczowym wywiadzie dla klubowej strony internetowej rozgrywająca łódzkiego zespołu Martyna Łazowska mówiła, że "kluczowa będzie koncentracja i wyeliminowanie błędów". W pierwszej partii jednak jej drużynie nie udawało się realizować tego planu. Najpierw bielszczanki odskoczyły na cztery punkty (14:10), ale Grot Budowlane w jednym ustawieniu odrobiły niemal całą stratę (14:13).
Problem jednak w tym, że do końca tego seta ekipa trenera Jakuba Głuszaka wygrała zaledwie... trzy akcje. Bardzo przeciętnie w ataku radziła sobie kubańska atakująca Ana Yilian Cleger Abel, a pod siatką kapitalną robotę wykonały blokujące BKS-u nie pozwalając już praktycznie na nic. Po secie wygranym do 16 miejscowe wyszły na prowadzenie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: takiego widoku zupełnie się nie spodziewała. "Co one robią?"
Tyle, że w drugiej części gry zdecydowanie bardziej dotkliwy była dla nich skuteczność podstawowej atakującej Gabrieli Orvosovej. W pewnym momencie Czeszka legitymowała się bilansem 0/12. Bielszczanki jednak nadal toczyły wyrównany bój z łodziankami i miały okazję, by wygrywać w całym meczu 2:0, bo prowadziły już 24:23. Chwilę później jednak Alina Bartkowska zepsuła zagrywkę, a potem dwie kontry skończyła Monika Fedusio i wyrównała stan spotkania.
Przyjmująca Grot Budowlanych była wiodącą postacią swojej drużyny przez cały mecz, ale w trzeciej partii bardzo pomagały jej też Paulina Damaske i Julia Szczurowska, która zastąpiła Anę Cleger. Sporą robotę wykonała na zagrywce Weronika Centka, która konsekwentnie punktowała Koletę Łyszkiewicz. Skrzydłowa BKS-u Bostik później odgryzała się w ofensywie, ale w przyjęciu nie szło jej najlepiej. Przyjezdne zdeklasowały w tej partii rywalki 25:14.
Przez pewien czas w Hali pod Dębowcem pachniało tie-breakiem. W czwartym secie yło już 11:6 i 14:8 dla miejscowych, ale wtedy przebudziły się Damaske i Fedusio, a po drugiej stronie zdecydowanie brakowało liderki w trudnych chwilach. Łodzianki dogoniły przeciwniczki, odrobiły straty i dowiozły zwycięstwo za trzy punkty do końca.
To ich czwarte zwycięstwo w sezonie, a jednocześnie piąta porażka siatkarek z Bielska-Białej. W następnej kolejce Grot Budowlane podejmą Developres Bella Dolina Rzeszów, a BKS Bostik uda się do Legionowa na mecz z IŁ Capital Legionovią.
BKS BOSTIK Bielsko-Biała - Grot Budowlani Łódź 1:3 (25:16, 24:26, 14:25, 22:25)
BKS BOSTIK: Chmielewska, Szlagowska, Pierzchała, Orvosova, Łyszkiewicz, Janiuk, Drabek (libero) oraz Borowczak, Bartkowska, Kazała.
Grot Budowani: Łazowska, Fedusio, Lisiak, Cleger, Damaske, Centka, Łysiak (libero) oraz Szczurowska, Lewandowska, Kędziora.
MVP: Monika Fedusio (Grot Budowlani).
# | Drużyna | Pkt | M | Z | P | Sety |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Grupa Azoty Chemik Police | 56 | 22 | 18 | 4 | 60:18 |
2 | KS DevelopRes Rzeszów | 55 | 22 | 20 | 2 | 63:25 |
3 | ŁKS Commercecon Łódź | 46 | 22 | 15 | 7 | 51:32 |
4 | IŁ Capital Legionovia Legionowo | 42 | 22 | 16 | 6 | 53:38 |
5 | Grot Budowlani Łódź | 36 | 22 | 11 | 11 | 45:37 |
6 | MOYA Radomka Radom | 36 | 22 | 11 | 11 | 46:38 |
7 | BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała | 31 | 22 | 11 | 11 | 42:47 |
8 | UNI Opole | 26 | 22 | 9 | 13 | 38:51 |
9 | Energa MKS Kalisz | 23 | 22 | 7 | 15 | 35:53 |
10 | KGHM #VolleyWrocław | 17 | 22 | 6 | 16 | 27:56 |
11 | Metalkas Pałac Bydgoszcz | 17 | 22 | 5 | 17 | 32:57 |
12 | Joker Świecie | 11 | 22 | 3 | 19 | 21:61 |
Sprawdź również: Horror w Bydgoszczy. Do wyłonienia zwycięzcy potrzebny był tie-break