2 
Co ciekawe, legionowianki rozegrały w poniedziałek ligowe spotkanie z E.Leclerc Moya Radomką Radom, choć klub zwrócił się do Polskiej Ligi Siatkówki z propozycją przełożenia meczu na inny termin. Ta została odrzucona, z uwagi na "brak stwierdzonych testami zachorowań".
W komunikacie DPD Legionovii Legionowo czytamy, że w sobotę 24 października kilka osób z zespołu zgłosiło złe samopoczucie. Dwie osoby dołączyły do dwóch, które wcześniej zostały odizolowane od drużyny.
W poniedziałek klub poinformował, że przystępuje do meczu z drużyną z Radomia bez Klaudii Kulig, Diany Dąbrowskiej, trenera Alessandro Chiappiniego i statystyka Fabio Gabbana. Drużynę poprowadził drugi szkoleniowiec, Adrian Chyliński.
Tego samego dnia rano cały zespół i sztab szkoleniowy przeszedł testy na obecność koronawirusa. Wyniki, które nadeszły następnego dnia, okazały się pozytywne u czterech siatkarek. Jak informuje DPD Legionovia, także dwóch członków sztabu szkoleniowego, którzy uzyskali wynik negatywny, pozostaje w izolacji z silnymi objawami grypy.
W sobotę Novianki miały rozegrać mecz 7. kolejki TAURON Ligi z Enea PTPS-em Piła. Pierwotnie na wyjeździe, ale kilkanaście dni temu zapadła decyzja o zmianie gospodarza. Już wiadomo, że i tak do spotkania nie dojdzie w terminie.
Przypomnijmy, że w zeszłym tygodniu o pozytywnych wynikach testów na wirusa SARS-CoV-2 poinformowały ŁKS Commercecon Łódź, Grupa Azoty Chemik Police oraz Developres SkyRes Rzeszów. Drużyny te nie rozegrały w weekend swoich spotkań ligowych.
Czytaj również:
Sztuka końcówek. Grot Budowlani Łódź z drugą wygraną w sezonie
Broń na beniaminka. Punkty, bloki, asy "weekendu" w Tauron Lidze
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niewiarygodna wymiana! Wybiegł poza kort, wrócił i... Zobacz koniecznie
Czy PLS powinna zgodzić się na przełożenie meczu DPD Legionovii z E.Leclerc Moya Radomką? 
Rozwiń odpowiedzi (1) 
