Drużyny przystąpiły do meczu z 18 punktami na koncie. Różnica polegała na tym, że Asseco Resovia Rzeszów wypracowała swój dorobek w 12 spotkaniach, a Cerrad Enea Czarni Radom w 15. W grudniu gonili podopieczni Roberta Prygla, którzy w przeciwieństwie do rzeszowian, wygrali dwa poprzednie pojedynki z MKS-em Będzin i ze Stalą Nysa. Pokonanie tych przeciwników było zadaniem obowiązkowym dla Czarnych i wykonali je.
W niedzielę był poważniejszy test dla radomian, ponieważ Resovia zamierzała odrobić straty z przegranych meczów z Cuprum Lubin i ze Ślepskiem Suwałki, a w historii meczów w hali Podpromie z Czarnymi jest niepokonana. W tej dekadzie było ich osiem, a drużyna z Mazowsza tylko raz zapunktowała.
Resovia prowadziła przez większą część pierwszego seta, ale podsumował go Karol Butryn atakiem dopiero na 32:30. Gospodarze zmarnowali prowadzenie zdobyte na początku partii, przez co musieli przez kilkanaście minut mierzyć się z ambitnymi radomianami na przewagi. Drużyna z województwa mazowieckiego pokazała kilkoma skutecznymi akcjami, że będzie trudnym do złamania przeciwnikiem.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Maria Szarapowa w wersji retro. Fani są zachwyceni
Rozgorzała wyrównana walka w hali Podpromie. Cios za cios, atak za atak i w drugim secie obie drużyny miały problem z wypracowaniem sobie wyraźnej przewagi. Na swoim postawiła ponownie Resovia, która popisała się rewelacyjnym finiszem. Zdobyła pięć punktów od stanu 20:22 do 25:22. Pomogli Czarni, ponieważ w ważnym fragmencie pomylili się w ataku zarówno Dawid Konarski, jak i Brenden Lee Sander. Nie zadrżała dłoń Rafałowi Buszkowi, który podsumował seta.
Wyrachowanie, spokój i po prostu skuteczność przy ważnych piłkach były po stronie Resovii. Gospodarze postanowili rozstrzygnąć trzeciego seta wcześniej niż poprzednie i byli skoncentrowani od pierwszych piłek. Również w tej rundzie Czarni gonili i walczyli, ale wyprzedzić Resovii nie zdołali. Po autowym ataku zdobiło się 25:20 i 3:0 w meczu.
Asseco Resovia Rzeszów - Cerrad Enea Czarni Radom 3:0 (32:30, 25:20, 25:20)
Resovia: Tammemaa, Cebulj, Butryn, Drzyzga, Jendryk, Buszek, Potera (libero), Mariański (libero) oraz Parodi, Domagała
Czarni: Kędzierski, Josifow, Loh, Sander, Konarski, Ostrowski oraz Masłowski (libero), Nowowsiak (libero) oraz Gąsior, Pasiński
MVP: Karol Butryn (Resovia)
# | Drużyna | Pkt | M | Z | P | Sety |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle | 73 | 27 | 24 | 3 | 76:21 |
2 | Jastrzębski Węgiel | 56 | 26 | 20 | 6 | 67:33 |
3 | Trefl Gdańsk | 50 | 26 | 17 | 9 | 58:40 |
4 | PGE GiEK Skra Bełchatów | 48 | 27 | 15 | 12 | 55:42 |
5 | Asseco Resovia Rzeszów | 46 | 26 | 17 | 9 | 57:44 |
6 | PGE Projekt Warszawa | 45 | 26 | 16 | 10 | 58:48 |
7 | Aluron CMC Warta Zawiercie | 43 | 26 | 15 | 11 | 52:43 |
8 | Ślepsk Malow Suwałki | 36 | 26 | 12 | 14 | 45:50 |
9 | Indykpol AZS Olsztyn | 34 | 26 | 11 | 15 | 42:53 |
10 | GKS Katowice | 33 | 26 | 11 | 15 | 46:57 |
11 | KGHM Cuprum Lubin | 30 | 26 | 10 | 16 | 44:57 |
12 | Enea Czarni Radom | 24 | 26 | 8 | 18 | 35:63 |
13 | PSG Stal Nysa | 24 | 26 | 5 | 21 | 39:66 |
14 | MKS Będzin | 7 | 26 | 2 | 24 | 18:75 |
Czytaj także: Aluron CMC Warta Zawiercie nie oddaje setów. Daremne pościgi Ślepska
Czytaj także: Falowanie i spadanie w Warszawie. Tie-break dla Jastrzębskiego Węgla