TAURON Puchar Polski: ŁKS Commercecon Łódź przełamał bielską klątwę. Półfinał dla Łódzkich Wiewiór

WP SportoweFakty / Justyna Serafin / Na zdjęciu: siatkarki ŁKS Commercecon Łódź
WP SportoweFakty / Justyna Serafin / Na zdjęciu: siatkarki ŁKS Commercecon Łódź

To nie był spacerek, a wywalczona wygrana. ŁKS Commercecon Łódź zameldował się w półfinale TAURON Pucharu Polski siatkarek. Zespół trenera Michala Maska pokonał BKS BOSTIK Bielsko-Biała 3:1.

Z jednej strony faworyta w tej parze było dość łatwo wskazać. Ełkaesianki są ostatnio na fali wznoszącej. Zagrały niezłe mecze w Lidze Mistrzyń, a w Tauron Lidze pokonały Grot Budowlanych Łódź 3:1 i Developres SkyRes Rzeszów 3:2.

- Te punkty są dla nas bardzo cenne. Super, że potrafimy wygrać czwarte z pięciu spotkań w ciągu ośmiu dni. Grają z nami też emocje. Budujące jest to, jak zespół walczy - podkreślał po starciu z liderem ligowej tabeli trener Łódzkich Wiewiór Michal Mašek.

Warto jednak przypomnieć, że w tym sezonie łódzki zespół dwukrotnie mierzył się z siatkarkami z Bielska-Białej i... dwukrotnie przegrał. Na inaugurację sezonu biało-czerwono-białe uległy we własnej hali 0:3, zaś w rundzie rewanżowej BKS triumfował po tie-breaku. ŁKS Commercecon miał więc doskonałą szansę na rewanż.

ZOBACZ WIDEO: Liga Mistrzyń. Malwina Smarzek: Nauczyłam się, że nie mogę się samobiczować

W początkowych fragmentach spotkania drużyna gospodarzy prowadziła grę i była nieco z przodu, choć głównie za sprawą błędów, z którymi bielszczanki musiały się uporać od pierwszych piłek. Kiedy jednak zespół Bartłomieja Piekarczyka wstrzelił się zagrywką, z 9:4 zrobiło się 14:13 dla niego. Później jednak znów BKS oddał kilka punktów w prezencie i przegrał seta do 20.

Druga partia to już dużo bardziej skuteczna i pozbawiona błędów gra przyjezdnych. Weronika Szlagowska i Gabriela Orvosova imponowały swoimi atakami, a w łódzkim zespole pojawiły się kłopoty z przyjęciem zagrywki. ŁKS Commercecon zdołał zbliżyć się tylko na dwa punkty (19:21), ale kontaktu nie złapał i po godzinie walki w Łódź Sport Arenie im. Józefa Żylińskiego było 1:1 w setach.

Kolejną partię łodzianki rozpoczęły od serii bardzo dobrych zagrywek Klaudii Alagierskiej oraz Katarzyny Zaroślińskiej-Król. Było już 10:4 dla miejscowych, ale... również kilkoma świetnymi serwisami odpowiedziała Natalia Gajewska i zrobiło się tylko 11:10. Ełkaesianki zdobyły się jednak na jeszcze jeden zryw, a tym razem w rolach głównych wystąpiły lewoskrzydłowe - Aleksandra Wójcik oraz Katarina Lazović.

Od udanej serii siatkarki Michala Maška zaczęły też czwartą odsłonę. Coraz częściej Britt Bongaerts uruchamiała Wójcik z Lazović, a po drugiej stronie siatkę Orvosova i Szlagowska, czyli główne punktujące bialskiej ekipy przestały kończyć ataki lub nadziewały się na blok. To był gwóźdź do trumny BKS-u w tym spotkaniu. ŁKS Commercecon wygrał tę część gry do 19 i cały mecz 3:1, a w półfinale w Nysie zagra z Developresem SkyRes Rzeszów lub Grupą Azoty Chemikiem Police.

ŁKS Commercecon Łódź - BKS BOSTIK Bielsko-Biała 3:1 (25:20, 22:25, 25:20, 25:19)

ŁKS Commercecon: Bongaerts, Lazović, Alagierska, Zaroślińska-Król, Wójcik, Ninković, Strasz (libero) oraz Kalandadze, Pacak.

BKS BOSTIK: Gajewska, Kossanyiova, Świrad, Orvosova, Szlagowska, Janiuk, Drabek (libero) oraz Kazała, Dąbrowska.

Źródło artykułu: