Siatkówka. Polacy za granicą: Zespoły Łukasza Wiese i Adama Kowalskiego w finałach

WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Łukasz Wiese
WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Łukasz Wiese

Sporo się działo w ligach zagranicznych, w których występują Polacy. Kilku z nich awansowało ze swoim drużynami do finałów i stanie przed szansą na zdobycie mistrzostwa.

Po trzech porażkach z rzędu wreszcie drużyna Jakuba Rybickiego odniosła zwycięstwo w play-off. Lindemans Aalst wygrało z VBC Waremme w trzech setach. Polak rozegrał całe spotkanie i zdobył w sumie 15 punktów, z czego 2 blokiem. Zanotował przy tym 50 proc. skuteczności w ataku.

Nieźle idzie też polskiemu rodzynkowi w półfinałach czeskiej ligi. Wprawdzie CEZ Karlovarsko przegrało drugie spotkanie z Lvi Praha, ale pewnie wygrało kolejne i w rywalizacji prowadzi 2:1. Łukasz Wiese miał słabe to drugie spotkanie i zszedł przed końcem z boiska. Zrehabilitował się za to w niedzielnym meczu. Zdobył 10 punktów i trzymał grę w przyjęciu.

W Niemczech już wiadomo, które drużyny zagrają w finale. Lepsze w "polskiej" rywalizacji okazało Berlin Recycling Volleys, które wygrało z SWD powervolleys Duren. Adam Kowalski w drugim meczu wchodził na boisko, natomiast w trzecim, decydującym, już nie. Z kolei Marcin Ernastowicz grał w kratkę. W spotkaniu rozegranym w środę zaprezentował się słabo. Trzy dni później wszedł z ławki i pokazał się z lepszej strony. Nadal jednak nie pomogło to w wygraniu z ekipą ze stolicy Niemiec. W finale berlińczycy zmierzą się z VfB Friedrichshafen.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Floyd Mayweather Jr ćwiczy, a pieniądze lecą z nieba

Miłosz Hebda po przegranej walce o finał ligi słoweńskiej, poprawił sobie humor w walce o trzecie miejsce. W pierwszym meczu jego Calcit Volley pewnie pokonało Salonit Ahnovo, a Polak był najlepiej punktującym zawodnikiem spotkania. Łącznie zdobył 17 punktów, z czego 1 asem i 3 blokami. Przyjmował 19 razy i 2 razy się przy tym pomylił. Zanotował 42 proc. przyjęcia pozytywnego.

Dobre dni mają za sobą także Polacy występujący w Austrii. Wygrała drużyna Macieja Borrisa i Michała Peciakowskiego. O ile rozgrywający pojawiał się na zmiany, to polski środkowy rozegrał cały mecz i zdobył 11 punktów. Wygrało też UVC Weberzeile Ried/Innkreis. W zwycięskim spotkaniu Michał Szydłowski przyjmował 15 razy i tylko raz się pomylił. Z kolei Tomasz Rutecki był najlepiej punktującym zawodnikiem. Zdobył 21 punktów, z czego po 3 zagrywką i blokiem. Atakował ze skutecznością 56 proc. Natomiast żadnego wysiłku w wygraną nie musiała włożyć drużyna Konrada Formeli i Błażeja Podleśnego. Aich/Dob został przyznany walkower, gdyż w drużynie VCA Amstetten stwierdzono przypadki koronawirusa.

W Szwajcarii Chenois Geneve Volleyball wygrało półfinałową rywalizację z Volley Schonenwerd. W ekipie z Genewy zaprezentował się Jakub Urbanowicz, który zdobył 4 punkty. W przeciwnej ekipie Stanisław Wawrzyńczyk zapisał na koncie 7 punktów. Jemu na pocieszenie została walka o trzecie miejsce.

Dobrze idzie też Zbigniewowi Bartmanowi w lidze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Ekipa byłego reprezentanta Polski wygrała z półfinale 3:2 z Shabab Al Ahly i awansowała do finału.

Liga belgijska:
VBC Waremme - Lindemans Aalst 0:3 (20:25, 26:28, 20:25)

Liga czeska:
VK Lvi Praha - VK CEZ Karlovarsko 3:1 (17:25, 25:23, 25:14, 25:22)
CEZ Karlovarsko - VK Lvi Praha 3:0 (25:22, 25:15, 25:18)

Liga niemiecka:
Berlin Recycling Volleys - SWD powervolleys Duren 3:1 (25:22, 25:20, 24:26, 29:27)
SWD powervolleys Duren - Berlin Recycling Volleys 1:3 (25:27, 21:25, 25:22, 25:27)

Liga słoweńska:
Salonit Ahnovo – Calcit Volley 0:3 (16:25, 28:30, 23:25)

Liga austriacka:
UVC Holding Graz - Union Raiffeisen Waldviertel 2:3 (21:25, 25:23, 25:23, 20:25, 13:15)
UVC Weberzeile Ried/Innkreis - VBC TLC Weiz 3:1 (25:23, 20:25, 25:16, 25:18)
SK Zadruga Aich/Dob - VCA Amstetten NO 3:0 (25:0, 25:0, 25:0)

Liga szwajcarska:
Chenois Geneve Volleyball  - Volley Schonenwerd 3:0 (25:22, 27:25, 25:16)

Liga ZEA:
Al -Nasr - Shabab Al -Ahly 3:2

Czytaj także:
-> PlusLiga. Jastrzębski Węgiel powalczy o medale. "Teraz jest moment dla doświadczonych zawodników"
-> Gdańskie lwy i król zagrywki z Suwałk. Punkty, bloki, asy ćwierćfinałów PlusLigi

Komentarze (0)