Siatkarski świat w żałobie. Nie żyje legendarny Michele Pasinato

"Przytłoczeni Włosi opłakują jednego z bohaterów, Michele'a Pasinato" - pisze największy sportowy dziennik w kraju "La Gazzetta dello Sport". 52-latek zmarł po pięciu miesiącach walki z "ciężką chorobą".

"- Jestem zmęczony - powiedział w środę wieczorem do swojej żony Silvii i ich dzieci Edoardo i Giorgio. A w czwartek uderzył swoją ostatnią piłkę" - czytamy we włoskim dzienniku.

Pasinato należał do złotej generacji reprezentacji Włoch, która zdobywała kolejne trofea na przełomie lat 80. i 90. W 1988 w Tokio sięgnął z kadrą po mistrzostwo świata, a w 1993 i 1995 r. po mistrzostwo Europy. W reprezentacji zagrał w 256 spotkaniach, stając się członkiem słynnego "Pokolenia Fenomenów".

Pasinato pozostaje rekordzistą sezonu zasadniczego w Serie A pod względem liczby zdobytych punktów (7031 w 280 spotkaniach). Debiutował w zespole Petrarca Pallavolo, a później grał w Gabeca Pallavolo, Roma Volley, po czym wrócił do rodzimego klubu. Karierę zakończył w 2006 roku.

"Bardzo zła wiadomość, która wstrząsnęła całym światem siatkówki. W wieku 52 lat zostawił nas były mistrz, Włoch Michele Pasinato" - napisano na stronie Włoskiej Federacji Piłki Siatkowej.

Czytaj też: -> Rosyjskie media nie zostawiły suchej nitki na Zenicie Kazań. Oberwało się też Bartoszowi Bednorzowi -> PlusLiga. Niespodzianka w Bełchatowie. Grupa Azoty ZAKSA rozbita przez PGE Skrę!