PlusLiga przejdzie zmiany. Możliwy start zespołu zagranicznego

WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu: mecz Jastrzębski Węgiel - Aluron CMC Warta Zawiercie
WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu: mecz Jastrzębski Węgiel - Aluron CMC Warta Zawiercie

Prezesi klubów PlusLigi dyskutowali na temat kształtu rozgrywek w nadchodzących latach. Poruszono m.in. kwestię rozszerzenia ligi, a także startu drużyny zagranicznej. To historyczna decyzja.

Pewne jest, że rozgrywki w sezonie 2021/2022 rozpoczną się 1 października i potrwają do 14 maja. Tym razem finałowa rywalizacja toczyć się będzie nie do dwóch, a trzech zwycięstw.

W trakcie spotkania prezesów klubów PlusLigi dyskusja toczyła się także na temat następnych sezonów. Planowane jest rozszerzenie rozgrywek z 14 do 16 drużyn. Zwycięzca TAURON 1. ligi uzyska bezpośredni awans do najwyższej klasy. Ostatnia ekipa PlusLigi zmierzy się natomiast w barażach z wicemistrzem 1. Ligi.

Oprócz tego ma dojść do historycznego momentu w PlusLidze. Ostatnim zespołem w sezonie 22/23 ma być... ukraiński Barkom Każany Lwów.

ZOBACZ WIDEO: Obawy przed bańką w Lidze Narodów. "Vital Heynen na pewno ma przygotowany plan B"

- To bardzo ciekawy projekt, na styku sportu, biznesu, kultury i historii - podkreślił Artur Popko, prezes Polskiej Ligi Siatkówki w rozmowie z PLS TV. - Chcemy wyjść do dużej grupy Ukraińców mieszkających w naszym kraju, a także do Polaków żyjących we Lwowie. Chcemy być liderem nie tylko w regonie, a ostatni triumf w Lidze Mistrzów Grupy Azoty ZAKSY tylko pokazuje, jak dużą siłą dysponujemy w naszym kraju - dodał.

Prezes Jastrzębskiego Węgla, Adam Gorol, ocenił ten pomysł pozytywnie. Uważa, że przyczyni się do rozwoju siatkówki. Już teraz jest ciekaw, jak to sprawdzi się w praktyce.

- Pamiętajmy, że poszerzenie do 16 drużyn to także szansa dla drużyn z zaplecza PlusLigi, co może przynieść kolejne korzyści naszej siatkówce - dodał z kolei Sebastian Świderski, prezes ZAKSY.

Przypomnijmy, że w sezonie 20/21 mistrzem Polski został Jastrzębski Węgiel, który w rywalizacji do dwóch zwycięstw pokonał ZAKSĘ 2:0. Później kędzierzynianie zdołali triumfować w rozgrywkach Ligi Mistrzów.

Czytaj także:
Indykpol AZS Olsztyn ma nowego środkowego. W poprzednim klubie robił furorę
Nikola Grbić powitany w nowym klubie. Mówi, na co będzie kładł nacisk

Komentarze (0)