Liga Narodów kobiet. Ważny mecz Biało-Czerwonych. Po drugiej stronie prawdziwa gwiazda [ZAPOWIEDŹ]

Polskie siatkarki we wtorek zagrają kolejny mecz w tegorocznej Lidze Narodów. Przeciwniczkami Biało-Czerwonych będą Belgijki. W składzie rywalek gra najlepiej punktująca zawodniczka rozgrywek Britt Herbots.

Arkadiusz Dudziak 01 Czerwca 2021, 05:00

Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: reprezentantki Polski

Liga Narodów. Biało-Czerwone odprawiły z kwitkiem Koreanki. Sprawdź miejsce Polek w tabeli

Po dość łatwym zwycięstwie nad reprezentacją Korei Południowej podopieczne Jacka Nawrockiego we wtorek powalczą o kolejny awans w tabeli Ligi Narodów. Przeciwniczkami Biało-Czerwonych będą Belgijki, które w poniedziałek zanotowały pierwsze zwycięstwo w tych rozgrywkach. Pokonały reprezentację Dominikany po tie-breaku.

Wcześniej jednak mierzyły się z Holenderkami, Rosjankami oraz Niemkami, więc brak zwycięstwa Belgijek w pierwszej serii spotkań trudno uznać za zaskoczenie. Teraz zawodniczki prowadzone przez Gerta Vande Broeka powalczą o kolejną wygraną.

Prawdziwą gwiazdą zespołu jest Britt Herbots. Ta 21-letnia siatkarka to zdecydowana liderka. Poprowadziła swoją ekipę do zwycięstwa w meczu z Dominikaną zdobywając aż 33 "oczka". Po czterech meczach jest najlepiej punktującą zawodniczką Ligi Narodów. Wywalczyła aż 87 punktów i o cztery "oczka" wyprzedza drugą w tej klasyfikacji Magdalenę Stysiak.

ZOBACZ WIDEO: Czym jest "bańka" podczas Ligi Narodów? Wyjaśnia kierownik reprezentacji

Jednak nie jest to jedyna groźna zawodniczka w reprezentacji Belgii. W poniedziałek dobrze zaprezentowała się Jodie Guilliams, a solidną zawodniczką na środku jest Marlies Janssens. Nie można zapomnieć także o dwóch siatkarkach pochodzących z Polski, środkowej Dominice Sobolskiej oraz atakującej Kai Grobelnej. Ta druga nie miała jednak okazji zaprezentować się na boisku podczas tegorocznej edycji VNL.

Reprezentantki Polski z pewnością mają w pamięci nieudany mecz z fazy grupowej mistrzostw Europy w 2019 roku. Tam przegrały z Belgijkami 2:3. Z pewnością zrobią wszystko, żeby taki scenariusz się nie powtórzył. Po udanym meczu z Koreankami trudno oczekiwać, żeby Jacek Nawrocki przeprowadzał zmiany w wyjściowej szóstce. Wariant z Magdaleną Stysiak i Martyną Łukasik na przyjęciu przyniósł w poniedziałek bardzo dobre rezultaty.

Wtorkowe spotkanie z Belgijkami rozpocznie się o godz. 13:00. Relacja na żywo w WP SportoweFakty.

Czytaj więcej:
Powrót do PlusLigi potwierdzony! Hit transferowy Asseco Resovii Rzeszów
Piotr Gruszka ma nową pracę. Zaskakujący wybór trenera