Mistrz Polski ma nowego atakującego. To reprezentant Francji

WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu: atakuje Stephen Boyer
WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu: atakuje Stephen Boyer

Złoty medalista PlusLigi buduje skład na nowy sezon. Krótko trwał wakat na pozycji atakującego po odejściu Jakuba Buckiego. Nowym zawodnikiem Jastrzębskiego Węgla został reprezentant Francji.

Złoty medalista PlusLigi szybko uzupełnił lukę w składzie po tym, jak z drużyny odszedł Jakub Bucki. Nowym atakującym Jastrzębskiego Węgla został bowiem Stephen Boyer, reprezentant Francji, biorący właśnie udział w odbywającej się w Rimini Lidze Narodów. - Zdecydowałem się na podpisanie kontraktu z Jastrzębskim Węglem, ponieważ wierzę w ten projekt, a dodatkowo będę w nim uczestniczył wspólnie z najlepszym rozgrywającym na świecie - skomentował nabytek Pomarańczowych w wypowiedzi dla oficjalnej strony klubu.

25-latek ma na swoim koncie m.in. mistrzostwo, superpuchar oraz wicemistrzostwo Francji, wywalczone w barwach Chaumont VB 52. Z tym zespołem występował również w Lidze Mistrzów. W lidze francuskiej dwukrotnie był wybierany najlepszym atakującym rozgrywek, a w 2018 roku został MVP ligi. Ostatnio grał w Katarze - najpierw w lidze w Al-Arabi Doha, a później, w Pucharze Emira - w Al-Rayyan. Z tym drugim klubem wywalczył w kwietniu wspomniane trofeum.

Z kadrą Trójkolorowych sięgnął w 2017 roku po triumf w Lidze Światowej. Rok później zdobył srebrny medal tych rozgrywek. Kontrakt Boyer z Jastrzębskim Węglem będzie obowiązywał przez dwa sezony.

- Tak jak wcześniej zapowiadałem, skład Jastrzębskiego Węgla na przyszły sezon będzie wzmocniony. Jesteśmy mistrzem kraju, który nadal chce sięgać po najwyższe laury w Polsce, a ponadto czekają nas występy w Lidze Mistrzów. Do tego potrzeba mocnej i szerokiej kadry - podkreślił Adam Gorol. - Stephen Boyer jest zawodnikiem o wysokich umiejętnościach siatkarskich, reprezentantem Francji, o może trochę "niespokojnej duszy", ale był bardzo zdeterminowany, by u nas grać. Wierzę, że obu stronom ten mariaż wyjdzie na dobre - dodał prezes mistrza Polski.

Czytaj także:
>> Liga Narodów. Michał Kubiak odpowiedział na krytykę. "Nic się nie zmienia u nas w kraju"
>> Pierwszy komplet punktów Polek w Lidze Narodów. "Wtedy zaczęłyśmy się odkręcać"

ZOBACZ WIDEO: Czym jest "bańka" podczas Ligi Narodów? Wyjaśnia kierownik reprezentacji

Komentarze (0)