Liga Narodów. Vital Heynen o meczu z Rosją. "U wielu graczy widać progres. To dla mnie najważniejsze"

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Vital Heynen
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Vital Heynen

- Wilfredo wykonał dobrą robotę w polu zagrywki, ale bardziej satysfakcjonuje mnie to, że cały zespół zagrał dobrze. Nie polegaliśmy tylko na serwisach Leona - powiedział po wygranej z Rosją w Lidze Narodów selekcjoner kadry Polski Vital Heynen.

W tym artykule dowiesz się o:

W swoim szóstym meczu w rozgrywkach, które w tym roku w całości odbywają się we włoskim Rimini, Polacy byli wyraźnie lepsi od uważanych za jednych z najmocniejszych w stawce Rosjan. Przegrali z nimi tylko pierwszego seta, w którym przydarzyła im się długa seria straconych punktów (od 20:17 do 20:24). W pozostałych trzech partiach siatkarze "Sbornej" nie mieli wiele do powiedzenia.

Trener Biało-Czerwonych po spotkaniu mówił, że jest zadowolony z całego drugiego weekendu VNL - w trzech meczach przeciwko Australii, USA i Rosji jego zawodnicy zgarnęli komplet punktów i stracili tylko jednego seta. - Wygraliśmy trzy spotkania, a zakładaliśmy, że spotkania przeciwko USA i Rosji będą bardzo trudne. To pokazuje mi, że dobrze pracujemy. Nie koncentruję się na wynikach, a na tym, jak gramy. Uważam, że gramy dobrze, ale są rzeczy, które możemy poprawić. Najważniejsze jest dla mnie to, że w porównaniu do pierwszej serii meczów, widzę progres u wielu moich zawodników - podkreślił Heynen.

W sobotę po raz pierwszy w tegorocznej Lidze Narodów Heynen od początku posłał na boisko swoją podstawową parę przyjmujących - Wilfredo Leona i Michała Kubiaka. Ten pierwszy był najlepiej punktującym graczem spotkania (25 punktów) i znakomicie serwował (7 asów).

ZOBACZ WIDEO: Czym jest "bańka" podczas Ligi Narodów? Wyjaśnia kierownik reprezentacji

- Wilfredo wykonał dobrą robotę, ale nie możemy polegać tylko na jego zagrywkach i przeciwko Rosji nie polegaliśmy tylko na nich. Trzy sety wygraliśmy bardzo wyraźnie, co pokazuje, że cały zespół grał dobrze. To daje mi znacznie większą satysfakcję. Cieszę się, że Leon jest w formie, ale dla mnie ważniejsze jest, żeby był w formie na początku sierpnia - skomentował Belg postawę gwiazdora naszej reprezentacji.

O Kubiaku, który w pierwszym secie wypadł słabo, ale im dłużej trwał mecz, tym prezentował się lepiej, Heynen powiedział: - Porównanie pierwszego meczu Michała w Lidze Narodów z tym drugim pokazuje wyraźnie, że on potrzebuje rytmu meczowego. Przeciwko Rosji pokazał się z dobrej strony, ale nie jestem w pełni zadowolony z jego występu.

Selekcjoner Polaków zapowiedział, że w kolejnych trzech meczach, z Bułgarią (środa), Holandią (czwartek) i Brazylią (piątek) znów szansę gry dostanie bardzo wielu zawodników. - A po dziewięciu spotkaniach dokonamy pierwszej oceny. Porozmawiamy całym zespołem gdzie jesteśmy, co musimy robić lepiej, co zmienić - zapowiedział.

Czytaj także:
Liga Narodów. Znakomity mecz Polaków z Rosjanami. Kto najsilniejszym punktem drużyny? [ZOBACZ OCENY]
Liga Narodów. Znakomity weekend Polaków dał im wyborne miejsce w rozgrywkach. Czy awansują do półfinału? [ZOBACZ TABELĘ]

Komentarze (3)
avatar
franekbra
6.06.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szacun dla Heynena za to co powiedział o Kubiaku. 8 błędów w pierwszym secie . Na Igrzyska powinni jechać najlepsi a nie za zasługi 
avatar
borsuk 3
5.06.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Kubiak podstawowy przyjmujący to chyba żart , Kamilowi Semeniukowi do pięt nie dorasta , to raczej piąty przyjmujący po Fornalu i Bednorzu .