Liga Narodów kobiet. Trudne zadanie polskich siatkarek. Czy zanotują serię zwycięstw?

Po zwycięstwie nad Kanadyjkami Biało-Czerwone będą walczyły o przedłużenie dobrej passy z Holenderkami. Polki będą miały przed sobą trudne zadanie, bowiem rywalki prezentują się w tych rozgrywkach świetnie i będą walczyć o awans do Final Four.

Arkadiusz Dudziak 07 Czerwca 2021, 07:00

Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: radość reprezentacji Polski

Liga Narodów. Polki odwróciły losy meczu z Kanadą. Trzecie zwycięstwo drużyny Jacka Nawrockiego

Zawodniczki prowadzone przez Jacka Nawrockiego nie mogą jak na razie zaliczyć tegorocznej Ligi Narodów do udanych. Biało-Czerwone wygrały zaledwie 3 z 7 spotkań i zajmują obecnie 11. miejsce w tabeli rozgrywek. W niedzielę wprawdzie Polki wygrały z Kanadyjkami, lecz dokonały tego dopiero po tie-breaku. Ich gra pozostawia wiele do życzenia.

Dlatego też tym cięższe będzie dla nich spotkanie z reprezentantkami Holandii. Zawodniczki Oranje także nie dostały się na igrzyska w Tokio, jednak im w Lidze Narodów idzie zdecydowanie lepiej, mimo że nie grają najsilniejszym składem. Brakuje m.in. zdobywczyni Ligi Mistrzyń Robin De Kruijf. Po siedmiu kolejkach mają na koncie 16 punktów i zajmują czwarte miejsce w rozgrywkach. W niedzielę zanotowały bardzo ważne zwycięstwo nad reprezentantkami Japonii. To właśnie najlepsza czwórka będzie na koniec walczyć o medale.

Prawdziwą liderką reprezentacji jest klubowa koleżanka Malwiny Smarzek Nika Daalderop. Zawodniczka Igor Gorgonzola Novara świetnie radzi sobie w tych rozgrywkach. Jest jedną z najlepiej punktujących siatkarek, a w trzech setach niedzielnego spotkania z Japonkami zdobyła aż 22 "oczka".

ZOBACZ WIDEO: Czym jest "bańka" podczas Ligi Narodów? Wyjaśnia kierownik reprezentacji

Warto zwrócić także uwagę na 22-letnią środkową Eline Timmerman. Zawodniczka znajduje się w czołówce najlepiej blokujących siatkarek rozgrywek. W ekipie naszych poniedziałkowych rywalek grają także: znana z występów w ŁKS Commercecon Łódź rozgrywająca Britt Bongaerts oraz aktualna mistrzyni Polski z Grupą Azoty Chemik Police środkowa Indy Baijens.

Jedno jest pewne, Polki będą musiały zagrać najlepsze spotkanie w tym sezonie, żeby ograć Holenderki. Nie będzie to zadanie łatwe, ale Biało-Czerwone z pewnością stać na powalczenie z rywalkami. Początek spotkania w poniedziałek, 7 czerwca, o godz. 18:00. Transmisja w TVP Sport i Polsat Sport. Zapraszamy na relację na żywo w WP SportoweFakty.

Czytaj więcej:
Liga Narodów: odwet rozjuszonych Turczynek. Problemy Azjatek
Świetna dyspozycja Polaków w Lidze Narodów. Vital Heynen ma nieoczekiwany problem